A A+ A++

Mikołaj Bagiński to młody przedsiębiorca, twórca internetowy i członek popularnej ekipy “DRE$$CODE”. Na TikToku zgromadził on już blisko 260 tys. obserwujących, z którymi chętnie dzieli się m.in. recenzjami polskich restauracji. Obecnie przebywa na Maderze razem z influencerką Miłką Żmudą, z którą skorzystał z ciekawej atrakcji. 

Zobacz wideo
Tam turyści jeszcze nie latają, a warto. Nieoczywiste kierunki wakacji

Zjazd na sankach na Maderze

Mikołaj wyjaśnił, że przeglądając TikToka, natknął się na interesujące nagranie z Madery. Dowiedział się z niego, że to właśnie tutaj można… zjechać sankami w centrum miasta. Podekscytowany urlopowicz postanowił umieścić tę atrakcję w planie wycieczki. 

Podróż rozpoczyna się w Monte i prowadzi wąskimi, krętymi uliczkami do Livramento, na przedmieściach Funchal. Cały zjazd liczy dwa km, zajmuje około 10 minut, a sanie osiągają prędkość nawet 48 km na godzinę. Na nagraniu możemy zobaczyć, jak para wsiada na wiklinowe sanie, które są popychane i prowadzone przez dwóch mężczyzn (carreiros). Jak informuje madera.org.pl, kojarzą się oni z tradycyjnym białym strojem, słomkowym kapeluszem i specjalnymi butami z gumową podeszwą. To właśnie obuwie służy jako hamulce.

To jest tradycja od wielu lat na Maderze. Jestem pełen podziwu, ile ci panowie muszą mieć siły

– mówił Mikołaj. 

Wyjątkowa atrakcja w Portugalii 

Nad bezpieczeństwem uczestników czuwają osoby w odblaskowych kamizelkach, które pilnują, by samochody nie wyjeżdżały w tym czasie z bocznych uliczek. Nie oznacza to jednak, że ruch jest całkowicie wstrzymany, bo na filmie możemy zobaczyć pojazd podążający za saniami. Ile kosztuje taka przyjemność? Za zjazd trasą w pojedynkę zapłacimy 27,50 euro (118 zł), w dwie osoby 35 euro (150 zł), a w trzy – 52,50 euro (118 zł).

Co ciekawe, ten nietypowy pomysł narodził się już około 1850 roku. Wówczas sanie służyły mieszkańcom jako szybki środek transportu do Funchal. Rozwiązanie przetrwało do dziś i stało się popularną atrakcją turystyczną. Jest jednak pewien haczyk. Jeśli planujecie powrót do Monte, dwukilometrową trasę pod górę musicie pokonać… pieszo. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWysoce zjadliwa grypa ptaków. Strefa objęta zakażeniem
Następny artykułPokazy specjalne filmu „Powołany 2” oraz spotkanie z Andrzejem Kocubą