Po raz pierwszy od ośmiu lat sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach sami wybiorą sobie kandydata, który zostanie prezesem. – To będzie osoba ciesząca się naszym zaufaniem i szacunkiem – podkreślają.
Sąd Apelacyjny w Katowicach to najważniejsza jednostka wymiaru sprawiedliwości w województwie śląskim. Pracujący tam sędziowie rozpoznają najbardziej skomplikowane sprawy i oceniają rozstrzygnięcia wydawane przez sądy okręgowe w Katowicach, Gliwicach, Sosnowcu, Bielsku-Białej, Rybniku oraz Częstochowie.
Adam Bodnar odwołał ze stanowiska prezes Katarzynę Frydrych
Od kilku dni katowicki sąd nie ma prezesa. Powołana na to stanowisko w listopadzie sędzia Katarzyna Frydrych została odwołana przez Adama Bodnara, ministra sprawiedliwości. Domagali się tego sami katowiccy sędziowie, którzy w marcu sami zaproponowali prezes Frydrych, aby honorowo podała się do dymisji. W liście, który jej wtedy wręczyli i przesłali też do ministra Bodnara, napisali, że jej nie ufają, bo nie ma kwalifikacji do zajmowania takiego stanowiska. Wytknęli jej też, że stojąc u boku Zbigniewa Ziobry (Katarzyny Frydrych przez dwa lata była wiceministrem sprawiedliwości w rządzie Mateusza Morawieckiego-przyp.red), wspierała forsowany przez PiS projekt likwidacji sądów apelacyjnych oraz nie stawała w obronie niezawisłości sędziów i niezależności sądów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS