„Wniosek Janusza Kowalskiego był w pełni uprawniony. Nie bierzemy pod uwagę sytuacji, w której członek Solidarnej Polski, który składa wniosek w ramach ciał statutowych, może być z tego powodu karany w ramach funkcjonowania koalicji” – podkreślił na antenie Polskiego Radia 24 minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując nieoficjalne informacje o tym, że Janusz Kowalski ma stracić stanowisko wiceszefa MAP. Do informacji PAP odniósł się również na antenie RMF24 sam Janusz Kowalski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nieoficjalnie: Janusz Kowalski ma stracić stanowisko wiceszefa MAP. „Minister Sasin wkrótce ma złożyć wniosek w tej sprawie”
Ziobro: To plotki
PAP, która podała takie informacje, nie jest uprawniona do tego, żeby dokonywać tego rodzaju zmian w rządzie. Traktuję to jako plotkę, która ma na celu wywołać napięcie wewnątrz środowiska koalicji
—powiedział.
Kowalski: Jest umowa koalicyjna
Polityk Solidarnej Polski pytany o doniesienia PAP i o to, czy sam zamierza podać się do dymisji, odpowiedział”
Nie Polska Agencja Prasowa zmienia skład rządu. Jest umowa koalicyjna. Solidarna Polska, Porozumienie i PiS tworzą rząd. Działamy wspólnie dla dobra Polski. Polityka jest grą zespołową. Nie widzę powodów, dla których miałbym się podawać do dymisji, tym bardziej że w sprawie ostatniego szczytu UE prezentuję konsekwentnie zdanie i ani o milimetr go nie zmieniłem
—podkreślił.
Wiceszef MAP na wylocie?
O tym, że obecny wiceszef MAP może stracić stanowisko, poinformowała z rana Polska Agencja Prasowa. Ma to mieć związek z ostatnimi wypowiedziami Kowalskiego dotyczącymi negocjacji unijnego budżetu.
kk/PAP/Polskie Radio 24/RMF24
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS