Deszcz ze śniegiem zaczął padać już we wtorek wieczorem. Sprawdziły się prognozy IMGW i nocą opady zmieniły się w śnieg. Sporo śniegu. Na tyle dużo, że sprzęt do odśnieżania, który odpoczywał już w garażach MPGK, wyjechał na ulice.
Wzgórza i mosty posolone
Do akcji na ulice Rzeszowa wyruszyło sześć piaskarek.
– Akcja rozpoczęła się około piątej rano, żeby zdążyć przed szczytem komunikacyjnym. Posypywane solą i piaskiem były przede wszystkim najbardziej niebezpieczne w warunkach zimowych miejsca. To podjazdy, strome zjazdy, ulice na wzgórzach oraz mosty. Solarki pojawiły się m. in. na ulicach św. Rocha czy Matysowskiej – mówi Artur Gernand.
Akcja „Zima” będzie droga
Dodaje, że miasto jeszcze ostatecznie nie podsumowało akcji „Zima”, która kończy się 15 kwietnia. – W umowie z MPGK jest jednak zapis, że jeszcze przez 30 dni od zakończenia akcji sprzęt ma pozostawać w gotowości. Na takie właśnie okoliczności jak dziś. Więc dopiero po upływie tego terminu przyjdzie czas na kompleksowe rozliczenie – wyjaśnia.
Miasto na zimowe utrzymanie dróg miało zarezerwowane około 5 milionów złotych. – Na pewno trzeba będzie dołożyć kilka milionów – kończy Artur Gernand.
Według szacunków, o których pisaliśmy kilka tygodni temu, akcja „Zima” kosztowała około 7,5 miliona złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS