Czy poseł Łukasz Mejza, skompromitowany były wiceminister sportu w rządzie Mateusza Morawieckiego, straci immunitet? “Wyborcza” nieoficjalnie ustaliła, że zielonogórscy prokuratorzy wkrótce złożą taki wniosek do kancelarii Sejmu.
Zielonogórscy prokuratorzy kończą badać oświadczenia majątkowe posła Łukasza Mejzy, byłego wiceministra sportu. Robią to od grudnia ub. roku.
Poseł, na którego głosie opierała się większość tworząca rząd Mateusza Morawieckiego, najpierw ociągał się ze złożeniem dokumentu w terminie, a gdy to zrobił, okazało się, że nie wpisał całego majątku. Chodziło m.in. o warte blisko pół miliona mieszkanie. Kłamstwo w oświadczeniu majątkowym Mejzie wytknęli dziennikarze WP, bo poseł nie ujął w nim także poddasza, w którym miał mieć gabinet. Lokal miał być częścią wspólną mieszkańców, ale w mieszkaniu posła wykuto strop, zamontowano schody, by polityk mógł korzystać z lokalu bezpośrednio ze swojego mieszkania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS