A A+ A++

Problem dotyczy osiedla im. Reymonta na Teofilowie. – Pod naszymi balkonami biegnie alejka, a na jej początku jest zakaz wjazdu. Samochody mimo to wjeżdżają i podjeżdżają pod swoje bloki. Najgorsze jednak, że notorycznie parkują na trawniku parku, mimo że stoją tam słupki, który niby mają temu zapobiec – boleje czytelniczka.

Faktycznie – słupki stoją. Są jednak umieszczone na tyle daleko od krawędzi drogi, że parkujące samochody spokojnie się tam mieszczą.

– W efekcie trawnik jest rozjeżdżany, praktycznie już nie istnieje. A przechodnie, którzy tamtędy spacerują, muszą uskakiwać przed przejeżdżającymi samochodami – mówi mieszkanka Teofilowa. – Wydaje mi się, że można by to łatwo rozwiązać, np. stawiając tam donice. Nawet napisałam z tą propozycją do spółdzielni, ale mi nie odpowiedziano – twierdzi.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak będzie wyglądała tegoroczna Wielkanoc? Biskup świdnicki wydał zalecenia
Następny artykułPowiat zakupił testy dla szpitala w Końskich [zdjęcia]