38 – latek z Głogowa zgłosił kradzież samochodu. Jego ford focus miał zniknąć w nocy w parkingu. Jak się okazało, żadnej kradzieży nie było. Właściciel spowodował kolizję i nie chciał ponieść konsekwencji. Mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Właściciel auta jadąc nim stracił panowanie, wypadł z drogi i dachował. Porzucił auto i udał się do domu. Jak wyjaśnił – nie chciał ponosić kosztów holowania pojazdu, który był poważnie uszkodzony. Obawiał się też konsekwencji z powodu braku ubezpieczenia i za spowodowanie kolizji.
Reklama
Reklama
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS