Przeżyłem okupację niemiecką, ponury okres PRL-u, ciężki okres transformacji ustrojowej, ale tak rażących nadużyć jak obecnie nie doświadczałem – pisze nasz Czytelnik.
Ośmioletni okres ostatnich rządów wykazał, jak złudne okazały się nadzieje na sprawiedliwe oparte na prawie i demokratycznych swobodach zagwarantowanych konstytucją zasady kierowania państwem. Ich strategia polega na wyszukiwaniu wrogów, posługiwaniu się kłamstwem, które wyzwala najdziksze instynkty u ludzi łatwowiernych, a wytykanie ich błędów przez szczątkowe publikatory spływa jak przysłowiowa woda po kaczce.
Od zatrutej Odry do dewastowanych lasów
Ta niefrasobliwość objawiła się m.in. w zatruciu rzeki Odry, gdzie o pływających martwych rybach dowiedziała się, jako ostatnia, szefowa resortu Ochrony Środowiska – pani Moskwa. Gdyby nie wędkarze, to do tej pory zalegałoby przeszło 200 ton zatrutych ryb dryfujących po wodach rzeki. Trzeba przy tym powiedzieć, że w celu ochrony wód śródlądowych powołano ponadsześciotysięczną straż z wysokimi gażami, której jakoś nie było widać w likwidacji szkód na Odrze, bo podobno nie mają jeszcze mundurów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS