A A+ A++

Brendon Hartley za kierownicą Toyoty GR010 Hybrid wygrał finałową część kwalifikacji do 24-godzinnego wyścigu Le Mans. W końcówce sesji pokonał Kamui Kobayashiego, zasiadającego w bliźniaczym hipersamochodzie, o 0,420s. 

W pojedynku reprezentantów Toyoty początkowo to Kobayashi widniał na pierwszym miejscu z wynikiem 3:24.585, który jednak został usunięty z powodu naruszenia limitów toru. Ostatecznie rezultat ten i tak nie dałby mu pole position, natomiast przy drugiej próbie pojechał w czasie 3:24.828.

Chwilę wcześniej pachniało sensacją, że to Alpine wygra rywalizację o najlepsze pozycje startowe. W ramach BoP w jednostce napędowej ich wysłużonego LMP1 odblokowano nieco ponad 9 KM więcej, co szybko przełożyło się na lepsze czasy uzyskiwane przez nich na torze La Sarthe. Nicolas Lapierre w finałowym podejściu zdołał wykręcić 3:24.850 wskakując na pierwsze miejsce w tabeli, ale w samej końcówce to wspomniani kierowcy Toyoty okazali się lepsi. Francuska ekipa musiała więc zadowolić się trzecim miejscem (+0,442s).

Dalej sklasyfikowano dwa Glickenhausy, Ryan Briscoe uplasował się na czwartej lokacie (+1.433s), a Oliver Pla na piątej (+1.951s)

O najlepszą pozycję startową dla zespołu Prema Orlen Team walczył Louis Deletraz. Zapowiadało się, że zespół, który reprezentują również Robert Kubica i Lorenzo Colombo sięgnie po trzecie miejsce w LMP2. Jednak najlepszy czas Szwajcara wykręcony w końcówce jazd, na pierwszym i jedynym szybkim kółku w drugim stincie – 3:29.725 został skasowany. Ostatecznie zajął piąta pozycję. Natomiast czołową trójkę w LMP2 utworzyły stajnie WRT (Robin Frijns), Realteam by WRT (Norman Nato, +1.303) i United Autosports (Filipe Albuquerque, +1.676). Strata Deletraza w końcowych wynikach wyniosła 2.721s. Szóstkę zamknęła druga Oreca formacji United Autosports nr 23, w której zasiadał Aleksander Lynn (+3.202).

Corvette Racing zapewniło sobie miejsce w pierwszym rzędzie w GTE Pro. Nick Tandy za kierownicą C8.R nr 64 amerykańskiej marki ustanowił jedyny wynik poniżej 3:50 w klasie.

Tandy uzyskał 3:49.985 podczas gdy Antonio Garcia w bliźniaczym samochodzie 3:50.177, a najlepsze z fabrycznych Porsche 911 RSR-19 (nr 91 Frederica Makowieckiego) – 3:50.377, zajęło trzecie miejsce.

Laurens Vanthoor w kolejnym Porsche skompletował obsadę drugiego rzędu, wyprzedzając dwa Ferrari 488 GTE Evo prowadzone przez AF Corse – Antonio Fuoco i Jamesa Calado.

Pole position w GTE Am zdobył kierowca Ferrari AF Corse – Vincent Abril, wyprzedzając o niecałe dwie dziesiąte sekundy Mikkela Jensena zasiadającego w aucie Kessel Racing.

WYNIKI Hyperpole

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUlewa nad Wieluniem. Strażacy wypompowywali wodę z restauracji [FILMY]
Następny artykułSikorski o reparacjach wojennych: miały wesprzeć polskie finanse, a zdaje się, że będą nas kosztować