Zelnik broni słów papieża o “szczekaniu NATO”: “Nie wiem, kto to przeinacza, chyba ateiści”

Rozmowa z papieżem Franciszkiem dla włoskiego dziennika “Corriere della Sera” cytowana była na całym świecie. Papież powiedział, że jest gotów spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie. Przyznał, że wciąż czeka, aż Putin “otworzy jakieś okno”. Obawia się jednak, że władca Rosji nie chce teraz tego spotkania. Na Ukrainę na razie nie pojedzie.

Papież Franciszek powiedział też, że jednym z możliwych powodów napaści Rosji na Ukrainę i postawy Władimira Putina mogło być “szczekanie pod drzwiami Rosji przez NATO”. “To złość; nie wiem, czy została sprowokowana, ale może tak ułatwiona” – mówił.

Nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy słuszne jest dostarczanie broni Ukraińcom. “Nie umiem odpowiedzieć, jestem za daleko. Jasną rzeczą jest to, że na tej ziemi wypróbowywana jest broń. Rosjanie wiedzą teraz, że czołgi na niewiele się zdają i myślą o innych rodzajach broni. Wojny prowadzi się po to, by wypróbować broń, jaką wyprodukowaliśmy”.

Jerzy Zelnik został poproszony o skomentowanie słów papieża. Jest osobą głęboko wierzącą i zapewne ma dla niego znaczenie to, co mówi przedstawiciel Kościoła.

Aktor przeczytał cały wywiad i postanowił wytłumaczyć, że… słowa Franciszka o “szczekaniu pod drzwiami Rosji przez NATO” zostały przeinaczone prawdopodobnie przez… ateistów.

Aktor podkreśla, że papież nie może potępić Putina, bo stałby się stroną w konflikcie, “a to nie jest zadanie papieża”.

Zobacz też:

Jerzy Zelnik był współpracownikiem SB? Znaleźli jego teczkę

Jerzy Zelnik kilkukrotnie złamał przysięgę wierności

Matura 2022 z języka angielskiego. Zobacz odpowiedzi i arkusz CKE