A A+ A++

Mimo że Galmiche starty w rajdach rozpoczęła jeszcze w pierwszej połowie lat 90. ubiegłego stulecia, głośno zrobiło się o niej dopiero przy okazji niedawnego Rajdu Monte Carlo.

Sebastien Loeb porozumiał się z M-Sportem i po szesnastomiesięcznej przerwie powrócił na scenę WRC. Jednak gdy karierę postanowił zakończyć Daniel Elena, dziewięciokrotny mistrz świata musiał poszukać nowego pilota. Ku zaskoczeniu wielu, Loeb zdecydował się na Galmiche – 50-letnią nauczycielkę matematyki z Burgundii.

Galmiche, jak sama przyznała jeszcze przed Rajdem Monte Carlo w rozmowie z francuskim Eurosportem, nigdy nie miała statusu zawodowego pilota. Określiła się jako fanka rajdów, podkreślając, że jej głównym zajęciem jest nauczanie matematyki. Większość przygody spędziła u boku Laurenta Viany, z którym zaliczyła m.in. pięć rajdów na terenie Polski latach 2009-2012. Przed alpejskim klasykiem miała na koncie 228 oficjalnych występów, ale tylko sześć na szczeblu mistrzostw świata.

Znajomość Galmiche i Loeba trwa już ponad dziesięć lat. Isabelle wielokrotnie zastępowała Elenę podczas sesji testowych, zarówno w czasach Citroena, jak i Hyundaia.

– Zawsze lubiłam prędkość i dreszczyk emocji. W młodości chodziłam na oesy wraz z bratem. Zawsze byłam podekscytowana. Pasjonowaliśmy się tym.

– Z Sebastienem poznaliśmy się przy okazji działań promocyjnych Citroena, w których brałam udział razem z Laurentem Vianą. Zaprzyjaźniliśmy się i stałam się jego rezerwowym pilotem, gdy Daniel nie był dostępny. Pierwszą oficjalną sesję testową odbyłam w 2011 roku. Później przez lata byłam również członkiem załogi szpiegowskiej.

Galmiche uczy matematyki w szkole w Bethoncourt. Swoim uczniom nie powiedziała, że weźmie udział w Rajdzie Monte Carlo. Tajemnica musiała jednak wyjść na jaw, zwłaszcza, że po zwycięstwie duet Loeb/Galmiche był głównym tematem we wszystkich francuskich mediach.

– W szkole byłam dyskretna i nie powiedziałam uczniom zbyt wiele przed rajdem. Sądzę, że mogą być bardzo zaskoczeni, gdy mnie zobaczą ponownie.

– Dla mnie to spełnienie marzeń. W zasadzie to marzeniem był już występ w Rajdzie Monte Carlo u boku Seba i w tak dobrym samochodzie. Wygraliśmy, więc już lepiej być nie mogło. Co za szalona historia!

Podopieczni i koledzy ze szkoły CFA du Pays de Montbeliard we wtorek przywitali Galmiche okolicznościowym tortem i brawami.

Z kolei Loeb pytany o formę swojej pilotki, odparł:

– Samochód nie jest łatwy dla pilota, a i notatki były obszerne. Utrzymała jednak odpowiedni rytm i rozumiała jak robić to naprawdę dobrze. Ma ogromne doświadczenie w mistrzostwach Francji, ale w WRC jest o wiele więcej do zrobienia przy samochodzie. Wykonała świetną pracę.

Dalszy program startów duetu Loeb/Galmiche nie jest w tej chwili znany. Umowa z M-Sportem zakładała występ jedynie w Rajdzie Monte Carlo.

Czytaj również:

Winners Sébastien Loeb, Isabelle Galmiche, M-Sport Ford World Rally Team Ford Puma Rally1

Photo by: M-Sport

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJakie zmiany w Centralnym Rejestrze Beneficjentów Rzeczywistych?
Następny artykułSpory wzrost zakażeń w powiecie wadowickim