Taki tytuł nosi ekspozycja, którą do końca kwietnia 2020 r. oglądać można w Ratuszu Staromiejskim na Rynku. Jest wspólnym przedsięwzięciem Muzeum Ziemi Kociewskiej i Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy. Przedstawia losy polskich żołnierzy – tułaczy na dalekich frontach Wielkiej Wojny, poszukujących drogi do odradzającej się Ojczyzny. Na ich tle ukazane zostały losy generała Józefa Hallera.
– Generał Haller był człowiekiem o wielkiej charyzmie, który osobistym przykładem, żarliwym patriotyzmem i wojskowym profesjonalizmem potrafił zaszczepić podwładnym poczucie wiary w sens poniesienia nawet największych wyrzeczeń. Już w wolnej Polsce, a potem znów na obczyźnie, pomimo trudnych wyborów politycznych, jego postać ożywiała uczucia patriotyczne Polaków, a on sam do końca pozostał niezłomnym żołnierzem Niepodległej – podczas zorganizowanego 24 stycznia wernisażu mówił kustosz wystawy Zbigniew Potocki z Muzeum Ziemi Kociewskiej.
– Generał broni Józef Haller był w naszym mieście trzykrotnie z okazji ważnych wydarzeń. Pierwszy raz przybył tu 4 lutego 1920 r., by udać się do Pucka, gdzie dokonał aktu zaślubin Polski z morzem. Później bywał w Starogardzie w latach 1926-1935. 23 lipca 1931 r. na Zjeździe Powstańców i Wojaków mieszkańcy wyprzęgli bryczkę z koni i z siedzącym w niej generałem ponieśli ją na ramionach od dworca PKP do Ratusza. W 1935 r. Józef Haller ponownie odwiedził Starogard. Był gościem festynu oraz zawodów strzeleckich. Gdy pojawiał się w Starogardzie, witany i przyjmowany był z wielkimi honorami – opowiadał Zbigniew Potocki.
Płk. Jerzy Lewic opowiada o trudnych losach polskich żołnierzy.
– „Ze świata czterech stron, z jarzębinowych dróg, gdzie las spalony, wiatr zmęczony, noc i front, gdzie nie zebrany plon, gdzie poczerniały głóg, wstaje dzień.” – tak w piosence do filmu „Prawo i pięść” śpiewał Edmund Fetting. Bardzo lubię zarówno ten film, jak i specjalnie do niego napisany utwór. Przypomniałem sobie o nim, kiedy zastanawiałem się jak nazwać ekspozycję, którą Państwo oglądacie. Nie chciałem, żeby tytuł wystawy był oczywisty, a „Ze świata czterech stron” wyjątkowo pasuje do tułaczego losu polskich żołnierzy i generała Józefa Hallera – powiedział autor ekspozycji płk. Jerzy Lewic z Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy.
Na wystawie znalazło się mnóstwo ciekawostek o polskiej armii.
Nie było chyba lepszego momentu na sprowadzenie tej wystawy do naszego miasta niż obchody 100. rocznicy powrotu Starogardu do Państwa Polskiego, które świętować będziemy przez cały 2020 rok.
Fot. Małgorzata Rogala
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS