Nie chciałem pisać notek tego rodzaju, ale rzut oka na najnowsze na s24 na którym nikt nie przypomina tej najważniejszej na dziś historii nie pozostawia mi wyboru. Nie jestem historykiem, więc nie czułem się nigdy najbardziej kompetentnym aby pisać w takich tematach, ale okoliczności nie pozostawiają wyboru.
W tej chwili trzeba korzystając z okoliczności przypomnieć o tym, czym była Konstytucja 3 Maja, jak się ona skończyła i jak się ma to do historii współczesnej.
Konstytucja 3 Maja nie była aktem idealnym, ale była pierwszym krokiem, aby z państwa anarchii podporządkowanego partykularnym interesom magnaterii i obcych dworów stworzyć nowoczesną monarchię konstytucyjną z trójpodziałem władzy i odesłać do lamusa anachronizmy tzw. demokracji szlacheckiej, która z nowoczesnym ustrojem republikańskim nie miała nic wspólnego a konserwowała interesy tych, którzy będąc w kaście uprzywilejowanych byli przy żłobie. Podkreślam: była pierwszym krokiem. Ten krok jednak dla sił konserwatywnych w Polsce, żerujących na wsteczniactwie i ciemnocie okazał się jednak już zbyt dużą rewolucją, zwłaszcza, że widziały, co dzieje się w rewolucyjnej Francji i jaki grozi finał tych zmian ustrojowych. Siły, które w sposób programowy szkodziły państwu wyczuły, że ich świat odchodzi w niebyt i postanowiły się zbuntować – zawiązały w tym celu Konfederację Targowicką.
Konfederacja Targowicka została de facto powołana do życia w Rosji na polecenie antypaństwowej magnaterii oraz Rosji przy silnym wsparciu władz kościoła katolickiego w Polsce, które bardzo obawiało się nowoczesności. Sama Konfederacja Targowicka była szumnie promowana patriotycznymi, płytkimi hasłami, ale w sercu miała polityczną myśl rosyjską o czym nie omieszkał swego czasu przypomnieć Jarosław Kaczyński w czasach, kiedy jeszcze jego żądza władzy była ograniczona przyzwoitością, nakazującą mu mówić to, w co wierzył ( Na marginesie: Kaczyński o czym wielu zapomina to centrysta, który ma tylko jedno nieszczęście polegające na tym, że elektorat centrum go delikatnie mówiąc nie szanuje ):
“„Nie mam wątpliwości co do tego, że po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL-owi. Ma nadajniki na Uralu. (…) Są dwa modele działalności rosyjskiej w Polsce. Pierwszy, pepeerowski, całkowitego podporządkowania Moskwie: uzasadniany ideą postępu. (…) Drugi wzorzec nazywam targowickim. Charakteryzuje go odwoływanie się do wartości tradycyjnych, katolickich, narodowych. Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyzmu”
Dziś w to święto konstytucji trzeba przypomnieć, że ciągle trwa Polska tragedia polegająca m.in. na nieszczęściu do władzy antyreformatorskiej i niszczącej nowoczesną państwowość. Znowu są ludzie, którym nie pasuje trójpodział władzy a w ciemnocie i zabobonie widzą ratunek dla utrzymania swojej władzy i swoich interesów! Nigdy więcej nie wolno nam zapomnieć, że w akompaniamencie pustych haseł patriotycznych siły wsteczniactwa i najwyższy kler zniszczyły państwo!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS