W sobotnim meczu włoskiej Serie C liderujące w grupie C Catanzaro podejmowało u siebie zamykającą tabelę ACR Messina. Gospodarze wygrali 3:0 i powiększyli swój dorobek do 13 punktów. Dwie bramki strzelił były napastnik FC Eindhoven, Jari Vandeputte. Decydujące trafienie zapisał na koncie drużyny w 76. minucie Pietro Iemmello.
Nietypowa cieszynka we włoskiej Serie C. Piłkarze Catanzaro świętowali w samochodzie sponsora
Vandeputte wynik spotkania otworzył już w 14. minucie. Drugie trafienie dołożył w 62. minucie, dając swojej drużynie prowadzenie 2:0. Były to pierwsze gole lewego napastnika w tym sezonie. 26-latek po jednym z trafień cieszył się w bardzo specyficzny sposób. Belg po pokonaniu Riccardo Dagi przeskoczył bandy reklamowe i podbiegł do samochodu sponsora klubu. Bez wahania wsiadł za kierownicę pojazdu, a na miejscu pasażera zasiadł jeden z jego klubowych kolegów. Po chwili dołączyła do nich reszta zespołu, by wspólnie cieszyć się ze zdobytej bramki. Sytuację opisują media nie tylko we Włoszech, ale też w Belgii, Holandii czy na Wyspach.
Dla 26-letniego napastnika jest to drugi sezon w barwach Catanzaro. W poprzednim Vandeputte grał w klubie na zasadzie wypożyczenia z LR Vicenza, a latem tego roku został wykupiony za 200 tys. odstępnego i podpisał z nowym klubem trzyletni kontrakt. Belg jest wychowankiem belgijskiego KAA Gent, a pierwszy zagraniczny kierunek obrał w 2016 roku. Został wtedy zawodnikiem holenderskiego drugoligowca z Eindhoven, w którym rozegrał 24 spotkania i strzelił 4 bramki. Do Włoch trafił po raz pierwszy w 2019 roku, zostając piłkarzem Viterbese.
Kolejny mecz drużyna Catanzaro rozegra w sobotę 1 października. Liderzy rozgrywek zmierzą się na wyjeździe z Turris.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS