W Argentynie doszło do nietypowego zatrzymania. W ręce policji trafił bowiem… influencer ze Świętochłowic na Górnym Śląsku, Marcin Banot, który wspinał się bez zabezpieczenia na jeden z wieżowców. Został ściągnięty z 25. piętra budynku i czekają go spore kłopoty.
Nierzadko zdarza się, że któryś z influencerów i twórców internetowych podpadnie służbom i stróżom prawa. Dziwne pranki, niekoniecznie przemyślane scenariusze i nie tylko sprawiały, że dany pomysł przeradzał się w konflikt z prawem. Całkiem zaskakującym może jednak być zatrzymanie nie dość, że polskiego influencera, to na dodatek nie w Polsce, lecz w Argentynie.
Bohaterem zajścia okazał się być polski Spider-Man, czyli Marcin Banot. Zasłynął ze wspinania się bez zabezpieczenia na różnej maści wysokie budynki na całym świecie. W swoim portfolio ma wejścia na m.in. wieżowiec w Chicago, Barcelonie czy Warszawie. Tym razem postanowił zdobyć “szczyt” w Buenos Aires. Ta sztuka mu się jednak nie udała, a służby ściągnęły go z budynku przed wejściem na samą górę.
Do zdarzenia doszło we wtorek 11 czerwca. Polak próbował wejść na 30-p … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS