Jak się okazało na miejscu nie doszło do pożaru budynku, lecz paliły się gałęzie i pozostałości roślinne, które były wypalane przez właściciela posesji. Z zagrożeniem szybko się uporano. Jednak w momencie dojazdu jednego z zastępów strażaków z OSP Boruja Kościelna, na drodze wojewódzkiej nr 305 w Chojnikach, a konkretniej na jednym z zakrętów, na którym od wielu lat co pewien czas dochodzi do mniej lub bardziej groźnych kolizji i wypadków, doszło około godziny 17:10 do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Zderzyły się dwa pojazdy marki Renault Scénic. W pierwszym pojeździe podróżowały cztery osoby, w tym dwójka dzieci – 8-letni chłopiec, 13-letnia dziewczynka, 31-letnia kobieta, która kierowała samochodem i 37-letni mężczyzna. Byli to mieszkańcy Przyłęku. W drugim pojeździe, który uderzył w tył poprzedzającego samochodu podróżowała kobieta i mężczyzna, oboje mieli 70 lat. Byli to mieszkańcy województwa dolnośląskiego. Samochodem kierował mężczyzna.
Na miejsce przedysponowano zastęp ratowniczo-gaśniczy z JRG Nowy Tomyśl oraz po zakończonych działaniach związanych z pożarem pozostałości roślinnych, na miejscu interweniowały też dwa zastępy strażaków z OSP Boruja Kościelna. Dodatkowo na miejsce zdarzenia skierowano Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.
70-letnia kobieta została przetransportowana na szczegółowe badania do Szpitala Powiatowego w Nowym Tomyślu. Pozostałe osoby nie wymagały hospitalizacji. Na czas prowadzonych działań w miejscu zdarzenia ruch odbywał się wahadłowo, kierowali nim strażacy. Oprócz tego strażacy m.in. zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w pojazdach i udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przejazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS