W ciągu dwóch dni strażacy z Piły wyłowili z wody ciała dwóch osób. Wydarzenia te miały miejsce w samym centrum miasta oraz na stawku przy ul. Ceglanej, wzbudzając niepokój wśród mieszkańców.
Znalezienie pierwszego ciała nad Gwdą
31 stycznia około godziny 17:00 przechodzień zauważył zwłoki leżące nad brzegiem Gwdy. Na miejsce natychmiast wezwano specjalistyczną grupę nurkową, która wyłowiła ciało mężczyzny z wody. Niestety, denat nie miał przy sobie żadnych dokumentów, co utrudnia identyfikację.
– W ostatnim czasie nie otrzymaliśmy zgłoszenia o zaginięciu żadnego z mieszkańców naszego miasta. Być może ciało pochodzi z innego terenu i przypłynęło do nas rzeką – mówi st. asp. Magdalena Mróz z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Drugie ciało znalezione na stawku przy ul. Ceglanej
Kolejny makabryczny odkrycie miało miejsce dzień później, około godziny 13:00, na stawku przy ul. Ceglanej. Przypadkowa osoba natknęła się tam na ciało kobiety. Strażacy, którzy przybyli na miejsce, wydostali ciało z wody. Okazało się, że była to zaginiona 31 maja, 68-letnia mieszkanka Piły.
Niepokojące wydarzenia w Pile
Odkrycie dwóch ciał w tak krótkim czasie wstrząsnęło mieszkańcami Piły. Policja intensywnie pracuje nad ustaleniem tożsamości mężczyzny znalezionego nad Gwdą oraz okolicznościami obu zgonów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS