A A+ A++

Dzisiaj został wykonany ostatni spaw na gazociągu łączącym wybrzeża duńskie i polskie. Tym samym jeden z pięciu komponentów składających się na realizację projektu Baltic Pipe jest coraz bliżej ukończenia. „Ułożenie gazociągu na dnie morza było najbardziej wymagającą organizacyjnie i technicznie częścią Baltic Pipe. Etap ten ukończyliśmy zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami i zaplanowanym harmonogramem” – mówi cytowany w komunikacie prasowym Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu. Dodaje, że przed spółką są jeszcze testy, próby techniczne i odbiory, na które ma około roku. Komercyjny przesył po całej trasie Baltic Pipe, a więc ze złóż norweskich przez terytorium Dani do Polski ma być możliwy od 1 października 2022 r.

Rura ułożona na dnie Bałtyku ma długość około 275 km i znajduje się na obszarach morskich Danii, Szwecji i Polski. Umowa na realizację tej inwestycji została zawarta wiosną ubiegłego roku z włoską firmą Saipem Limited. Wartość kontraktu wyniosła około 280 mln euro (1,27 mld zł według ówczesnego kursu NBP).

Realizacja całego projektu Baltic Pipe umożliwi transport gazu z Norwegii do Polski w ilości do 10 mld m sześc. rocznie. Zdecydowaną większość mocy chce wykorzystać PGNiG. Koncern surowiec do zapełniania gazociągu zamierza pozyskiwać zarówno z własnych złóż w Norwegii jak i od innych firm działających w tamtym rejonie.

Początkowo przepustowość Baltic Pipe będzie mniejsza od zakładanej i ma wynieść 2-3 mld m sześc. w sakli roku. To konwencja wydłużenia terminów budowy dwóch krót … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmerican Heart Association blames cannabis legalization for sudden spike in youth heart disease — ANYTHING to deflect from the clot shots
Następny artykułMiasto szuka obiektu na szkołę