Nadzieje o awansie Widzewa do Ekstraklasy prawdopodobnie trzeba będzie odłożyć co najmniej o rok. Łodzianie wiosną zawodzą i w niedzielę zobaczyliśmy kolejny słaby mecz w ich wykonaniu. Drużyna Marcina Broniszewskiego po bezbarwnej grze uległa Resovii (0:2). Widzew przegrał w starciu ze swoim byłym trenerem, Radosławem Mroczkowskim, który prowadzi Resovię do utrzymania w Fortuna 1 Lidze. Dzięki zwycięstwu gospodarze oddalili się od strefy spadkowej i są już bliscy pozostania na drugim poziomie rozgrywkowym. Łodzianie na pięć kolejek przed końcem tracą aż siedem oczek do ŁKS-u zajmującego szóste miejsce, ostatnie dające prawo gry w barażach o awans do PKO Ekstraklasy. W ostatnich pięciu meczach Widzew zdobył zaledwie pięć punktów.
– Piłkarzom Widzewa zaczęło być nie po drodze z Enkeleidem Dobim. Dostali nowego, którego lubią. W 5 meczach zdobyli 5 punktów. Mają lustra w swojej szatni? – napisał na Twitterze Łukasz Olkowicz, dziennikarz Przeglądu Sportowego. Jego wpis skomentował Zbigniew Boniek. “Katastrofa, kompromitacja i wstyd…” – napisał prezes PZPN.
Ciągłe zmiany trenerów
Broniszewski przejął drużynę niespełna miesiąc temu, ale nie pozostanie w klubie na kolejny rok. Gdyby łódzka drużyna tak konsekwentnie punktowała, jak jej szefowie zwalniają trenerów, to już dawno oglądalibyśmy ją w ekstraklasie. Od września 2015 roku tylko dwóch trenerów przepracowało w tym klubie dłużej niż rok! A więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS