A A+ A++

Pedagog z Batley (w hrabstwie West Yorkshire) w Anglii został zawieszony w pełnieniu swoich obowiązków w czwartek. Protestujący oskarżają go o bluźnierstwo.

ZOBACZ: Atak nożownika w Paryżu. Sprawca myślał, że atakuje redakcję “Charlie Hebdo”

W czwartek i piątek – pomimo zakazu zgromadzeń z powodu epidemii – przed szkołą zebrało się kilkadziesiąt osób. Według mediów podczas protestu padały groźby pod adresem personelu szkoły, w tym zwłaszcza będącego w centrum kontrowersji nauczyciela, który obecnie podobno się ukrywa.

Z relacji przywódców pobliskich meczetów wynika, że zachęcali wzburzonych demonstrantów do opuszczenia terenu placówki edukacyjnej.

Dwie petycje ws. nauczyciela 

– Nauczyciele naruszyli zaufanie i nie wywiązali się z obowiązku ochrony, a kwestią tą należy się zająć w trybie pilnym –  mówił jeden z protestujących w piątek. Pod petycją ws. wyrzucenia pracownika szkoły zebrano ponad 20 tys. podpisów.

ZOBACZ: Zabójstwo nauczyciela we Francji. Uczennica, która go oskarżyła, przyznała się do kłamstwa

Z kolei zwolennicy nauczyciela podpisują petycję ws. jego powrotu do pracy. Apel w tej sprawie popiera już ponad 60 tys. osób. Jak podaje brytyjski serwis “Daily Mail”, mężczyzna miał rzekomo pokazać podczas lekcji religioznawstwa karykaturę proroka Mahometa pochodzącą z francuskiej gazety satyrycznej “Charlie Hebdo”.

Służby w Yorkshire poinformowały, że w związku ze sprawą złożono szereg skarg. Mundurowi byli także obecni podczas protestów kilkudziesięciu osób pod szkołą.

“Bardzo niepokojące” doniesienia

Minister społeczności lokalnych Robert Jenrick powiedział w piątek, że nie może być tak, że nauczyciele czują się zastraszani. – To nie jest droga, którą chcemy podążać w tym kraju, więc zdecydowanie wzywam wszystkich zaangażowanych w tę kwestię, by tego nie robili – podkreślił w stacji Sky News. Dodał, że doniesienia o tym, że nauczyciel się ukrywa są “bardzo niepokojące”.

ZOBACZ: Atak nożownika w Paryżu. Podejrzany “nie mógł znieść” karykatur Mahometa

Badaczka islamistyki dr Alyaa Ebbiary z Uniwersytetu SOAS w Londynie, cytowana przez serwis “Daily Mail”, jest  innego zdania. “Z perspektywy społeczności muzułmańskiej można śmiało powiedzieć, że pokazanie wizerunku proroka Mahometa (w taki sposób – red.) nie było słuszne” – zaznaczyła. Jak dodała, w “najlepszym przypadku mogło to zostać odebrane jako brak szacunku, a w najgorszym za prowokację”.

Obraz budzi kontrowersje 

“Dla niektórych pobożnych muzułmanów jest to tak bolesne, że wykracza poza sferę zwykłej przyzwoitości” – stwierdziła Ebbiary. Jak podkreśliła, jest świadoma tego, że “to trudne do zrozumienia dla zachodniego liberalnego sposobu myślenia”.

“Kwestia przedstawienia proroka na obrazach jest bardzo problematyczna w tradycji islamskiej, a zatem tworzenie obrazów samo w sobie jest traktowane jako brak szacunku” – tłumaczyła.

ZOBACZ: Holenderski polityk zorganizował konkurs karykatur Mahometa. Opublikował pracę zwycięzcy

W październiku zeszłego roku z powodu pokazania na lekcji karykatur Mahometa z “Charlie Hebdo” zamordowany został na przedmieściach Paryża miejscowy nauczyciel Samuel Paty.

Prawie 70 proc. z ok. 700 uczniów uczęszczających do Batley Grammar School wyznaje islam.

ms/prz/ dailymail.co.uk/PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonstytucja RP ponad prawem unijnym? Premier złożył wniosek do TK po wyroku TSUE
Następny artykułKTO NIE PRZYJEDZIE DO MNIE NA ŚWIĘTA?