Zawieszone oddziały w szpitalu w Rybniku. Pacjentów wywieziono do innych placówek

Zawieszone oddziały w szpitalu w Rybniku

Część lekarzy nie przyjęła ostatecznie nowych warunków, twierdząc, że dyrekcja chce pokazać, jak oszczędza, obojętnie jakim kosztem.

Brak lekarzy wpłynął z kolei na możliwość funkcjonowania kilku oddziałów szpitala. – Jesteśmy dziś w bardzo trudnym momencie – zawnioskowaliśmy do wojewody śląskiego o zawieszenie od dnia 1 lipca oddziałów: pediatrii (do 31 sierpnia), otolaryngologii dziecięcej (do 31 października), otolaryngologii dorosłych (do 31 sierpnia) i oddziału wewnętrznego (do 30 września) – poinformował Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 3 w Rybniku.

Jak powiedział nam w czwartek Maciej Kołodziejczyk, rzecznik prasowy rybnickiego szpitala, w czwartek te oddziały rzeczywiście zawiesiły działalność. W związku z tym z oddziału wewnętrznego trzeba było wywieźć sześciu pacjentów. Większość z nich została przetransportowana do szpitala w Żorach.

Dyrekcja szpitala twierdzi, że w okresie zawieszenia pracy oddziałów będzie miała czas na uzupełnienie kadry lekarskiej, by spełniać wymagania wynikające z umów z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Zawiadomienie do prokuratury

We wtorek Marek Krząkała, poseł Koalicji Obywatelskiej z Rybnika, złożył do tamtejszej Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dyrektorkę szpitala.

W zawiadomieniu czytamy, że Ewa Fica poprzez wywołanie konfliktu na linii pracodawca – lekarze negatywną zmianą warunków pracy i płacy, a także nieprawidłowym zarządzaniem kadrą lekarską, jak i funkcjonowaniem całego szpitala, wywołała bezpośrednie niebezpieczeństwo zaprzestania lub znacznego ograniczenia jego działalności leczniczej, sprowadzając tym samym niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób. – Działając w imię interesu społecznego, złożenie zawiadomienia stało się konieczne – twierdzi Marek Krząkała.