Za kradzież z włamaniem na bezobsługowej stacji paliw w powiecie wołomińskim odpowiedzą 48, 39 i 27-latek. Łupem podejrzanych padła kasetka z pieniędzmi, w której znajdowało się 25 tysięcy złotych. Łącznie straty oszacowano na ponad 120 tysięcy złotych. Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem, w tym jeden pomocnictwo. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy kilka dni temu. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na bezobsługowej stacji paliw w powiecie wołomińskim miała miejsce kradzież z włamaniem. Po uprzednim uszkodzeniu tankomatu, skradziona została kasetka z pieniędzmi, w której znajdowało się 25 tysięcy złotych. Łącznie straty oszacowano na ponad 120 tysięcy złotych.
Na miejsce niezwłocznie skierowany został patrol interwencyjny. W wyniku natychmiastowych działań, które podjęli funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kobyłce, już po godzinie zatrzymanych zostało trzech mężczyzn podejrzanych o dokonanie tego czynu.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 48, 39 i 27- latkowi zarzutu kradzieży z włamaniem, w tym jednemu również pomocnictwo. Ponadto jeden z mężczyzn działał w warunkach tzw. recydywy, w związku z czym grozi mu wyższy wymiar kary. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wołominie.
Oprac. MK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS