Katastrofa ekologiczna na Odrze. Mirosław Ganecki od sześciu lat jest wojewódzkim inspektorem ochrony środowiska w Zielonej Górze. Gdy pytam o niego lubuskich przyrodników i działaczy ekologicznych, zazwyczaj odpowiada mi cisza. – Nic nie mogę powiedzieć. Nie znam go – słyszę.
Mirosław Ganecki szefem lubuskiego WIOŚ został w marcu 2016 r. Poprzednia dyrektorka, Maria Szablowska, na stanowisku utrzymała się niecałe cztery lata.
Gdy pytam o Ganeckiego lubuskich przyrodników i działaczy ekologicznych, zazwyczaj odpowiada mi cisza. – Nic nie mogę o nim powiedzieć. Nie znam go – słyszę. Żaden z rozmówców nie ma jego prywatnego numeru telefonu. Nawet Tomasz Aniśko, lubuski poseł Zielonych (w ramach Koalicji Obywatelskiej), jeden z trzech w kraju, na pytanie o Ganeckiego kręci głową.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS