A A+ A++

Strefa Płatnego Parkowania w Augustowie to rzecz niemal niezbędna, szczególnie latem, gdy do miasta zjeżdża mnóstwo turystów. Wtedy o miejsce parkingowe w centrum jest naprawdę trudno. Lato minęło, turyści zniknęli, a zdaniem naszych Czytelników nadal miejsca do zaparkowania należy „szukać ze świecą”. Jak jest tego powód? Postaramy się go wyjaśnić analizując dane ze sprzedaży abonamentów prywatnym osobom, ale też i firmom.

We wszystkich większych miastach płatne parkowanie jest normą od wielu lat. Augustów przed laty także wprowadził taką strefę. Populistyczne decyzje zamknęły strefę na kilka lat. Od jakiegoś czasu ponownie mamy płatne parkingi i jak mówią nam mieszkańcy, przysparzają one wiele problemów. Przypomnijmy, że ideą jej wprowadzenia było zwiększenie liczby miejsc do parkowania w centrum miasta.

Aplikacje już działają

Kilka tygodni temu otrzymaliśmy informację od naszego Czytelnika, że nie działają aplikacje związane z Strefą Płatnego Parkowania w Augustowie oraz o tym, że samorządowcy, jak i pracownicy magistratu nie płacą za parkowanie pojazdów w strefie. Zapytania w tej sprawie wysłaliśmy do miejskich urzędników, ale odpowiedź otrzymaliśmy dopiero po kilku tygodniach. Jak informują nas urzędnicy, aplikacja już działa i „dodatkowo na terenie strefy płatnego parkowania w Augustowie zostały udostępnione i funkcjonują trzy aplikacje umożliwiające dokonywanie opłat za parkowanie: CityParkApp, ePark i AnyPark” -czytamy w odpowiedzi przysłanej przez Wojciecha Waszkiewicza z miejskiego wydziału gospodarki komunalnej.

Okazuje się, że samorządowcy jednak płacą za parkowanie.

-Zarówno radni jak i urzędnicy ponoszą opłatę zgodnie z uchwałą w sprawie ustalenia Strefy Płatnego Parkowania w Augustowie -wyjaśnił nam w odpowiedzi Wojciech Waszkiewicz.

Przejrzeliśmy treść tej uchwały. Z płacenia wyłączone są znakowane pojazdy używane przez pogotowie energetyczne, ciepłownicze, wodno-kanalizacyjne, oznakowane pojazdy przedsiębiorstw wykonujących prace związane z remontami i utrzymaniem dróg publicznych, pojazdy ochrony banków. Za parkowanie w strefie nie płacą też pojazdy służbowe Starostwa Powiatowego w Augustowie, Urzędu Miejskiego w Augustowie oraz jednostek organizacyjnych, służb powiatowych i miejskich posiadających stosowne zezwolenia wydawane na wspólny wniosek burmistrza i zarządu powiatu. Tak więc, jeśli jest to pojazd służbowy jednostek samorządowych, to wówczas opłata nie jest pobierania. W uchwale nie ma ani słowa na temat braku opłat dla radnych miejskich i powiatowych. Samorządowcy więc według miejskiej uchwały opłaty za parkowanie ponoszą.

Ciasno od 9.00 do 17.00

Jednak większego problemu mieszkańcom nastręcza brak miejsc do parkowania w godzinach otwarcia sklepów. Mimo, że parkowanie jest płatne, o miejsce jest bardzo trudno.

-Ten problem nie jest nowy. W poprzedniej, ale i w obecnej strefie płatnego parkowania obserwuję, że między godziną 9.00 a 17.00 miejsca parkingowe są zajęte. Przed 9.00 i po 17.00 już z zaparkowaniem problemów nie ma, ale wtedy też nie obowiązują opłaty za parking -mówi jeden z naszych Czytelników. -Wynika z tego, że w tych miejscach, gdzie jest mnóstwo sklepów, banków czy innych firm, w godzinach ich pracy parkingi są zajęte samochodami pracowników i właścicieli firm.

 

7 groszy za godzinę

W augustowskiej strefie mamy 427 miejsc parkingowych. Mieszkańcy mogą zapłacić w sezonie 2 zł za godzinę, ale mogą wykupić abonament w cenie 64 groszy za dzień, a jeśli zapłacimy za rok z góry, opłata wyniesie 55 groszy za dzień parkowania, czyli 7 groszy za godzinę.

Podmioty gospodarcze muszą zapłacić o wiele więcej. I tak miesięczny abonament kosztuje 150 zł, trzymiesięczny 400 zł, a za cały rok 1.500 zł. Okazuje, że augustowscy przedsiębiorcy praktycznie abonamentów nie wykupują. Jak wynika z danych przesłanych przez urząd miejski w tym roku sprzedano jedynie jeden abonament miesięczny oraz cztery trzymiesięczne. Żaden z przedsiębiorców nie wykupił abonamentu na cały rok. Przedsiębiorcy nie przesiedli się na rowery, a wykupują abonamenty jako osoby prywatne. Przy takich różnicach w cenie nie można im się dziwić.

Wszystkie miejsca sprzedane

Dochodzimy chyba do rozwiązania zagadki braku miejsc. Ceny abonamentów są tak niskie, że kierowcom pracującym w centrum zupełnie nie opłaca się szukać innych sposobów dotarcia do pracy. Za dzień parkowania płacą 50-60 groszy. Potwierdzają to liczby. Mamy 427 płatnych miejsc parkingowych. Z danych przekazanych przez magistrat wynika, że od maja tego roku zwykli mieszkańcy miasta wykupili 551 abonamentów miesięcznych, 322 abonamentów trzymiesięcznych i 101 sztuk abonamentów rocznych. Za chwilę w centrum miasta zacznie brakować miejsc dla osób, które wykupiły abonament.

Widać, że zastosowane przez władze miejskie rozwiązanie nie działa lub działa bardzo słabo.

Może miasto powinno rozważyć wprowadzenie dodatkowych, ścisłych stref ograniczających parkowanie dla abonamentowców.

-Proponuję wprowadzić dwie dodatkowe, ścisłe strefy. W ścisłym centrum określić strefę, w której nie można sprzedawać miejsc abonamentowych tylko jednorazowe. Wtedy problem zajętych wiecznie miejsc przez podmioty gospodarcze, jak i zwykłych obywateli zostałby rozwiązany. W drugiej zaś strefie obowiązywałyby takie same zasady jak obecnie ustalone -podpowiada augustowianin.

Naszym zdaniem należy przemyśleć takie rozwiązanie. Byłoby ono korzystne dla wszystkich.

Artykuł został opublikowany w tygodniku Przegląd Powiatowy w dniu 10 listopada 2021 roku 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpodobała Ci się zapowiedź Saints Row? Nowe informacje już nie muszą
Następny artykułNajbardziej zanieczyszczone miasto na świecie. “Na litość boską”