A A+ A++

27 grudnia Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze przyjął pierwszą pulę szczepionek. Nie było ich wiele. Z fiolek można było wykonać taką ilość preparatu, by zaszczepić zaledwie 75 osób. Następnego dnia dowieziono taką samą jej ilość. W pierwszej kolejności zaszczepiono personel szpitala tymczasowego, pracowników szpitalnego oddziału ratunkowego i oddziału zakaźnego. Choć nie zaszczepiono każdego.

Bo? Szczepienie jest dobrowolne. Spośród 1,7 tys. pracowników, tylko ok. tysiąca wpisało się na listę chętnych. To ok. 60 proc. personelu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Jestem bardzo zirytowany, to niedopuszczalne”. Mateusz Morawiecki o aferze ze szczepieniami na WUM
Następny artykułSurowce z impetem wkraczają w 2021 rok