Zimno, wilgotno i jeszcze ten przenikliwy, mroźny wiatr! Pogoda dziś jest taka, że najlepiej nie wystawiać nosa poza dom. Ale są tacy, którym taka aura nie przeszkadza, nawet w bieganiu. Z naszej strony – wielki szacunek dla osób, które pokonały liczącą 27 km trasę biegu przełajowego Zasuwaj! vol. 2.
W inauguracyjnym biegu trasa wiodła z Susza do Iławy i liczyła wówczas 25 kilometrów. Teraz delikatnie ją zmodyfikowano (w okolicach Babięt Wielkich) i wydłużono do 27 km. Poza tym, start miał miejsce nad brzegiem Małego Jezioraka w Iławie przy akompaniamencie „nadawającego” bez przerwy przez mikrofon trenera Pawła Hofmana (ma chłop talent do prowadzenia takich biegów), a meta znajdowała się w Suszu, tuż przy hali CSiR, gdzie z medalami i gratulacjami już czekali wolontariusze, a nad wszystkim czuwał dyrektor centrum sportu Jarosław Piechotka (przy okazji – brawa za organizację i cały pozytywny klimat wydarzenia!).
– Jest plan, aby bieg Zasuwaj! naprzemiennie, rok po roku, raz startował z Susza, a raz z Iławy – to z kolei słowa Wojciecha Żmudzińskiego, dyrektora ICSTiR w Iławie, który także czekał nad Jeziorem Suskim na finiszerki i finiszerów.
Różnica w dystansie nie była duża, jednak w porównaniu z zeszłorocznym biegiem, teraz dużo bardziej biegaczkom i biegaczom przeszkadzał zimny, mocny wiatr. A jak to zauważył iławianin Grzegorz Józefowicz (czas 2:24:52) „Wiatr jest najgorszym wrogiem podczas biegu”.
Wie też coś o tym zwycięzca biegu wśród mężczyzn Mariusz Wojdyło. – Gdy wybiegliśmy z lasu za Iławą [tzw. Kamionka – przyp. red] to rzeczywiście wiatr zaczął mocno przeszkadzać. W takich jednak momentach biegacze jednoczą siły, tworzą grupki i w ten sposób razem się osłaniają, czyli pomagają sobie. Mówił o tym zresztą Paweł Hofman tuż przed startem Zasuwaja! – zauważa pochodzący z Brodnicy zwycięzca, który w przeszłości startował już w powiecie iławskim. Konkretnie w Iławskim Półmaratonie, który kończył na czołowych miejscach. Zapytany o swój najlepszy start (poważne treningi zaczął w 2016 roku) odpowiada, że za taki uważa czas 2:53;19 wykręcony podczas Maratonu Warszawskiego w 2018 roku.
A propos Kamionki i trasy nad jeziorem Silm – to był dopiero początek biegu, uczestnicy jeszcze wówczas nie wiedzieli, że za lasem, przed miejscowością Ząbrowo i dalej, będą musieli walczyć nie tylko z podbiegami, ale także z warunkami, z których pewnie ucieszyliby się żeglarze, ale na pewno nie biegacze. A co do podbiegów, to różnica pomiędzy dzisiejszą a zeszłoroczną edycją Zasuwaja! polegała też na tym, że teraz biegu pod górę było dużo więcej niż w odwrotnym kierunku.
Wojdyło (grupa Brodnica Biega) trasę pokonał w czasie 01:48:38. Drugie miejsce wśród mężczyzn zajął Marcin Sobolewski z UKS TRS Susz (01:49:01), a trzecie Grzegorz Główczewski (Biegający Tczew, 01:50:02).
Wśród pań najszybsza była Aneta Wojas z Grudziądza (02:09:09), drugie miejsce zajęła Beata Świegocka (Iława Biega, czas 02:10:04), a trzecie Joanna Bartkowska (KM UMK Toruń, 02:11:20).
>>> Meta, medal, uścisk dłoni i do domu? Nie w Suszu! Biegaczki i biegacze mogli być – podobnie jak my – w delikatnym szoku, gdy po przekroczeniu progu hali Centrum Sportu i Rekreacji okazało się, że w środku są tłumy, a mnóstwo osób gra… w siatkówkę. Organizatorzy Zasuwaja! postanowili bowiem połączyć bieg z imprezą charytatywną “Pomóżmy Nikodemowi!”; rozegrany został właśnie turniej siatkówki, przeprowadzona została licytacja mnóstwa voucherów/gadżetów, dodatkowo organizatorzy przeprowadzili kiermasz ciast, była kawa (skorzystaliśmy), herbata, przekąski, loteria fantowa. O godzinie 18:00 rozpocznie się zabawa taneczna z zespołem Sonus. Całkowity dochód z imprezy zostanie przekazany na leczenie oraz rehabilitację ciężko chorego Nikosia Ziętarskiego, mieszkańca Susza.
Aż żal było z Susza wyjeżdżać, ale spokojnie – widzimy się najpóźniej za rok na starcie Zasuwaj! vol. 3. Ten bieg po prostu musi mieć kontynuację, bo najzwyczajniej w świecie jest za fajny, aby z niego rezygnować.
SPRAWDŹ WYNIKI ZASUWAJ! VOL. 2
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS