A A+ A++

Aż przez trzy kwarty koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra nie mogli być pewni swego w meczu numer 1 fazy play-off Energa Basket Ligi. Rywal zielonogórzan – PGE Spójnia Stargard – wysoko postawił poprzeczkę.

Zastalowcy wygrali pierwsze spotkanie 90:70, ale wynik i dwudziestopunktowa wygrana absolutnie nie oddaje tego, co działo się w hali CRS. Zielonogórzanie długo nie mogli odskoczyć ósmej drużynie po rundzie zasadniczej. Po pierwszej kwarcie było 20:21, a do przerwy był remis – 40:40. Zielonogórzanie mieli problem ze skutecznością, a Spójnia potrafiła to wykorzystać. Trzecia kwarta to również gra “kosz za kosz”. W końcówce tej odsłony Zastal odskoczył i po 30 minutach 64:57 i na tym emocje się skończyły. W czwartej kwarcie goście opadli z sił, a Zastal wreszcie grał to, co kibice lubią najbardziej. Ostatecznie zakończyło się na efektownej wygranej, ale rywal ze Stargardu nie położył się na parkiecie i zmusił mistrza Polski do wysiłku.

W rywalizacji do trzech zwycięstw Enea Zastal BC prowadzi 1:0.

Zobacz więcej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDlaczego warto kupić dziecku smartwatch?
Następny artykułUM Wejherowo: W kwietniu br. rozpocznie się Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021