Okazuje się w Augustowie panuje niezły bałagan. Niedawno pisaliśmy o zaśmieconej posesji na rogu ulicy Polnej i Zygmuntowskiej. Po publikacji artykułu otrzymaliśmy kolejny sygnał w sprawie śmieci w tej samej części miasta. Tym razem na jednej z opuszczonych posesji walają się ogromne ilości odpadów.
Mieszkaniec Augustowa zgłosił nam kolejną interwencję w sprawie ulicy Zygmuntowskiej. Tuż za numerem 13 na niezabudowanej działce walają się worki ze śmieciami, plastikowe i szklane butelki oraz wiele innych szpecących odpadów. Działka jest prawdopodobnie prywatna i widać, że opuszczona. Ma zapewne właściciela, ale jak widać nikt terenu dawno nie sprzątał. Po raz kolejny przekonujemy się, że straż miejska jest niezwykle potrzebna. Niestety została zlikwidowana kilka lat temu przez obecną ekipę rządzącą miastem. Przypomnijmy tylko, że w kompetencji takiej straży leżało pilnowanie porządku w mieście. Patrole strażników miały prawo w takiej sytuacji, upomnieć właściciela posesji lub ukarać go dotkliwym mandatem. Takie działania miały zazwyczaj natychmiastowy skutek. Teraz nikt nie egzekwuje przepisów, a ludzie to wykorzystują i o swoje posesje nie dbają. Regulamin czystości i porządku w Augustowie ustalany jest przez władze miejskie. Skoro zlikwidowały straż miejską, a policja raczej takimi sprawami się nie zajmuje, ma inne na głowie, to urzędnicy augustowskiego magistratu powinni reagować w takich sytuacjach. Wysłaliśmy zapytanie do Urzędu Miasta Augustowa i czekamy na reakcję. Przypominamy, że ta działka leży niemal w centrum miasta i nie powinna tak szpecić.
REKLAMA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS