Do groźnie wyglądającej kolizji doszło na drodze ekspresowej S3 między Lubinem a Legnicą. Kierowca osobowego mercedesa prawdopodobnie zasłabł za kierownicą, w wyniku czego swoją podróż zakończył w przydrożnym rowie. Na szczęście mężczyźnie nic poważnego się nie stało.
Opisywanego zdarzenie miało miejsce wczoraj około godz. 14.20 na 276. kilometrze ekspresówki.
– Kierowca mercedesa, jadąc w kierunku Legnicy, najechał na bariery energochłonne, a następnie wskutek wybicia jego pojazdu uszkodził znak informacyjny. Samochód po raz kolejny uderzył w bariery energochłonne, po czym dachował w rowie melioracyjnym, najeżdżając na betonową studzienkę – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Mercedesem kierował 38-letni mieszkaniec Lubina. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Został przebadany przez zespół pogotowia ratunkowego. Jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Obecnym na miejscu funkcjonariuszom oświadczył, że zasłabł podczas jazdy – dodaje rzeczniczka lubińskiej policji.
Fot. TV Regionalna.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS