Patryk Klimala po zawirowaniach w izraelskim Hapoelu Beer Szewa z wielkimi nadziejami przechodził do Śląska Wrocław. Jego pobyt w tym klubie okazał się rozczarowaniem – w 11 meczach nie strzelił żadnego gola i zaliczył jedną asystę. A w jednym ze spotkań ligowych zaliczył spektakularną i kosztowną pomyłkę.
O tym, że sytuacja napastnika robi się nieciekawa, świadczyło to, że Jacek Magiera nie zabrał go na obóz przygotowawczy do Austrii. To mogło być spowodowane choćby tym, jak 25-latek zaprezentował się w spotkaniu z KS Rokita Brzeg Dolny. – Na tle czwartoligowca wyglądał po prostu koszmarnie. Dawał się wyprzedzać, nie wygrywał pojedynków – wyjawił dziennikarz Krzysztof Marciniak.
Patryk Klimala na wylocie ze Śląska Wrocław. Niespodziewany transfer
Pojawiły się plotki, że napastnik trafił do Daejeon Hana Citizen, klubu z Korei Południowej. Ale według najnowszych informacji Tomasza Włodarczyka obierze zupełnie inny kierunek. “Patryk Klimala opuszcza Śląsk Wrocław. Napastnik ma zostać zawodnikiem Standard Liege” – napisał dziennikarz na Twitterze.
Standard to jeden z najbardziej utytułowanych belgijskich klubów, 10-krotny mistrz kraju i ośmiokrotny zdobywca Pucharu Belgii. W ostatnim sezonie zajął 11. miejsce w lidze, która jest jedną z najmocniejszych w Europie. W rankingu krajowym UEFA zajmuje bardzo wysoką ósmą pozycję.
Patryk Klimala blisko Standardu Liege. “Zmierza to w kierunku rozwiązania kontraktu”
Na razie nie wiadomo, na jakiej zasadzie napastnik trafi do Standardu, gdyż jego umowa z wicemistrzami Polski obowiązuje do końca czerwca 2027 r. – Zmierza to w kierunku rozwiązania kontraktu. Klimala może dostać 1/3, może połowę tego kontraktu, co ma do końca i poszuka klubu za granicą – mówił Marciniak.
Patryk Klimala przed dołączeniem do Śląska Wrocław występował w Hapoelu Beer Szewa (2023), New York Red Bulls (2021-2023), Celticu (2020-2021), Jagiellonii Białystok (2016-2020) oraz Wigrach Suwałki (wypożyczenie na sezon 2017/18). Grał także w juniorskich reprezentacjach Polski, w seniorskiej nie zadebiutował, choć obserwował go Czesław Michniewicz.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS