A A+ A++

3 maja Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych zakończył procedurę zbierania propozycji od przedsiębiorstw, które wyraziły chęć projektowania i budowy zaawansowanego pojazdu rozpoznawczego w ramach programu Advanced Reconnaissance Vehicle (ARV). Następca LAV-ów-25 ma być pojazdem zwiadowczym nowej generacji o otwartej architekturze umożliwiającej łatwą integrację dowolnych rozwiązań technicznych, znacznie przewyższającym możliwości klasycznego lekkiego pojazdu opancerzonego. W założeniu będzie pomagał lekkim batalionom zwiadowczym marines obserwować otoczenie i znajdować cele, a nawet samodzielnie eliminował zagrożenia.

Jedną z propozycji złożyło przedsiębiorstwo Textron Systems, które przygotowało prototyp lekkiego pojazdu kołowego Cottonmouth (w języku angielskim: mokasyn błotny ‒ jadowity wąż z podrodziny grzechotnikowatych). Propozycja ta wywołała zdziwienie, gdyż oczekiwano, że rywalizować będą General Dynamics Land Systems i Science Applications International Corporation, które ponad dwa lata temu otrzymały kontrakty na opracowanie prototypów ARV-a.

Początkowo spekulowano, że Textron będzie kooperować właśnie z GDLS lub SAIC, ale przedstawiciele GDLS potwierdzili udział przedsiębiorstwa w rywalizacji z własną propozycją (o której na razie wiemy niewiele), tymczasem SAIC w ogóle wycofał się z udziału. Niewiadomą pozostaje partycypacja BAE Systems, który dla USMC zbudował wymagający dalszych poprawek pływający transporter opancerzony ACV.

28 kwietnia Textron opublikował film prezentujący sześciokołowy pływający transporter opancerzony z uzbrojeniem i zdolnością pływania. O pojeździe wiadomo tyle, że uzbrojono go w zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia Kongsberg RS4-J z wielkokalibrowym karabinem maszynowym M2HB kalibru 12,7 milimetra i wyrzutnią przeciwpancernych pocisków kierowanych FGM-148 Javelin. Wiadomo również, że jednym z partnerów Textrona będzie Elbit Systems of America, co pozwala zakładać, że Cottonmouth będzie wyposażony w system świadomości sytuacyjnej Iron Vision, umożliwiający załodze „widzenie przez pancerz”.

– Pojazd musi mieć rozmiar, masę i zasilanie umożliwiające pomieszczenie systemów [wymaganych przez marines] przy zachowaniu mobilności w trudnym terenie i nacisku na podłoże – powiedział David Phillips, wiceprezes Textrona do spraw systemów lądowych. – Marines chcą, aby systemy ważyły poniżej 18,5 tony i żeby na poduszkowcu desantowym Ship-to-Shore Connector zmieściły się cztery sztuki. Pojazd musi mieć nie tylko wyjątkową mobilność na lądzie, ale musi też pływać w oceanie, musi zjeżdżać z Connectorów i przedzierać się przez przybój.

Textron zbudował do tej pory jeden prototypowy pojazd, który od lutego przechodzi testy poligonowe i przejechał już ponad tysiąc kilometrów w ośrodku testowym Nevada Automotive Test Center. Firma zapowiada, że przystąpi do budowy drugiego pojazdu dla piechoty morskiej, dzięki czemu zachowa jeden prototyp, aby kontynuować jego rozwój we własnym zakresie.

Piechota morska chce mieć rodzinę pojazdów, które będą do siebie podobne, co uprości logistykę i utrzymanie w całym cyklu życia, a także zmniejszy ich koszt. Z drugiej strony mają to być wozy, na których zostaną zabudowane bardzo zróżnicowane zestawy misji z możliwością „dopinania” kolejnych zestawów czujników i typów uzbrojenia, a różne warianty pojazdu połączą się na polu walki w zespół wielozadaniowy. Mimo ogólnie sformułowanych wymagań pojazdy maja nadawać się do transportu na okrętach desantowych i poduszkowcach oraz w samolotach transportowych C-17A Globemaster III.

Transporter opancerzony LAV-25 przygotowuje się do zjazdu na plażę z poduszkowca desantowego LCAC.
(US Marine Corps / Cpl. Robert J. Reeves)

Force Design 2030

26 kwietnia dowódca USMC, generał David H. Berger, zapowiedział program zmian korpusu pod kryptonimem Force Design 2030, które wprost wynikają z doktryny operacyjnej Littoral Operations in Contested Environments (LOCE) i zbioru zasad Expeditionary Advance Base Operations (EABO), opisujących nieuchronność prowadzenia działań wojennych jednocześnie na wielu wysuniętych archipelagach na Pacyfiku. Zmiany w korpusie rozpoczęły się już jakiś czas temu. Pentagon zdecydował, że piechocie morskiej nie będą już potrzebne czołgi, wycofana zostanie piąta część śmigłowców AH-1Z Viper i UH-1Y Venom oraz powstaną pułki przybrzeżne USMC.

Zmiany dosięgły więc też ARV, które mają być rodziną pojazdów wielozadaniowych „skrojonych” pod odpowiednie zadania i charakter prowadzonych misji w danym czasie. Marines nie rezygnują z typowej funkcji wozu rozpoznawczego, lecz dodatkowo wzmacniają potencjał wozów. Następcy LAV‑ów‑25 będą pojazdami zwiadowczymi nowej generacji ze zdolnościami wielodomenowymi w zakresie zwiadu, obserwacji i rozpoznania, będą odpowiadać za zbieranie i przekazywanie danych, walkę radioelektroniczną, prowadzenie wsparcia ogniowego i innych działań poza widocznością wzrokową.

Według Phillipsa pluton rozpoznawczy będzie się składać z sześciu pojazdów, z których każdy będzie zoptymalizowany do wykonywania innych zadań. Pierwszy, zwany na wzór terminologii futbolowej quarterbackiem, będzie węzłem dowodzenia i kontroli, odpowiedzialnym za świadomość sytuacyjną pododdziału. Ten właśnie będzie opracowany w pierwszej kolejności. Kolejne warianty pozwolą plutonowi niezależnie lokalizować i – od razu po wykryciu – razić cele.

Cottonmouth.
(Textron)

Ponadto załogi mają dysponować systemami bezzałogowymi, w tym szeroką gamą aparatów latających klasy VTOL i autonomicznymi pojazdami lądowymi, takimi jak M5 Ripsaw. Niewykluczone, że USMC będzie korzystać z bezzałogowych pojazdów transportowych rozwijanych w ramach programu „Project Convergence 20”, w tym bezzałogowców Multi-Utility Tactical Transport (MUTT, czyli kundel) w układzie 8 × 8. W listopadzie na poligonie Yuma w Arizonie testowano jego odmianę w wariancie wyposażonym w bezzałogowy statek latający, pocisk przeciwpancerny Javelin, karabin maszynowy kalibru 12,7 milimetra i karabinek automatyczny kalibru 5,56 milimetra.

USMC zamierza zastąpić wprowadzić do służby 500 ARV-ów w miejsce ponad 600 LAV‑ów‑25. Marines wybiorą maksymalnie trzech oferentów, którzy zaprojektują i zbudują prototyp pojazdu do testów. Następna faza – prace inżynieryjno-produkcyjne (EMD) z udziałem już tylko dwóch konkurentów – odbywać się będą prawdopodobnie w roku podatkowym 2024.

Wstępną gotowość operacyjną pięćdziesięciu wozów planowano na 2027 rok. Produkcja wielkoseryjna ma zakończyć się w 2032, choć nie wiadomo, jaki wpływ będą mieć przeobrażenia pod szyldem Force Design 2030. Wydłużony harmonogram i opóźnienia w programie raczej nie powinny jednak wpłynąć na gotowość bojową, gdyż resurs LAV‑ów upływa dopiero w połowie lat trzydziestych.

Zobacz też: Pakistan dąży do posiadania triady atomowej

(janes.com, news.usni.org, defensenews.com)

Textron Systems

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkandal w sprawie opieki nad pacjentkami w przypadku poronień i martwych urodzeń
Następny artykułRPP w maju zostawia stopy w spokoju