A A+ A++

Podczas podróży drogowej do San Pedro de Colalao w prowincji Tucumán w Argentynie, Rina Valle Juarez i jej mąż doświadczyli czegoś niezwykłego. 1 lutego 2024 roku, Rina postanowiła uwiecznić otaczający ją krajobraz i niespodziewanie uchwyciła na zdjęciu niezidentyfikowany obiekt latający.

Na pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że to czarny ptak, ale szybko zdała sobie sprawę, że to coś znacznie więcej – „latający spodek”. Zaskakujące zdjęcia, które udało jej się zrobić, pokazują obiekt o niegładkiej powierzchni, zdobiony liniami.

Rina, chociaż początkowo nie była zaniepokojona swoim odkryciem, dostrzegła później na swoich zdjęciach wyraźny i szczegółowy obraz UFO. Co więcej, zauważyła dodatkowe „czarne kropki” na niebie, co jeszcze bardziej zintensyfikowało jej zdumienie.

To niezwykłe zdarzenie szybko zyskało zainteresowanie i stało się tematem dyskusji nie tylko wśród rodziny Riny, ale i szerszej społeczności. San Pedro de Colalao, gdzie doszło do tego spotkania, jest miejscem, które od dawna kojarzone jest z częstymi obserwacjami UFO. Ta historia dodaje kolejny rozdział do bogatej historii niezwykłych zjawisk w Argentynie, która jest pełna tajemniczych relacji i teorii dotyczących obcych cywilizacji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCi pracownicy ratują polską branżę IT. „Są wielką szansą, by nadrobić zacofanie w cyfryzacji”
Następny artykułAleksiej Nawalny nie żyje. Zmarł w kolonii karnej