Diego Fernando Maradona, najmłodszy syn Diego Maradony w emocjonalnym wywiadzie dla clarin.com opowiedział o swoich piłkarskich aspiracjach. Chłopiec, który miał zaledwie osiem lat, gdy jego ojciec zmarł, pragnie grać na zupełnie innej pozycji niż ojciec.

Młody Maradona nie chce jednak naśladować ojca we wszystkim. – Nie wiem, czy kiedyś będę grał w piłkę. Powiedziałem mamie, że chcę grać, ale byłem okropny – przyznał. Teraz marzy o karierze bramkarza, inspirując się Emiliano Martinezem.

Diego Fernando wciąż pamięta rozmowy telefoniczne z ojcem, które bardzo go poruszały. – Lubię wspominać, kiedy dzwonił do mnie i rozmawialiśmy przez telefon – powiedział. Choć nie miał okazji oglądać ojca na żywo, często ogląda jego mecze na nagraniach.

ZOBACZ WIDEO: Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne

Diego Maradona zmarł 25 listopada 2020 roku. Jego śmierć była ogromnym ciosem dla argentyńskich kibiców, a kraj pogrążył się w trzydniowej żałobie. Wspomnienia o jego sukcesach, zwłaszcza z mistrzostw świata w 1986, pomimo upływu czasu są żywe.

Wiedziałeś? Maradona pomógł reprezentacji Polski

Niespodziewany wybór syna Maradony. Poprowadzi klub w Hiszpanii