Luis Enirque był świetnym piłkarzem, a teraz jest czołowym trenerem. Wychowanek Sporting Gijon grał pięć lat w Realu Madryt, a potem osiem w Barcelonie. Karierę zakończył w 2004 roku, by skupić się na trenerce. Zaczynał w młodzieżowych drużynach Barcelony, by później zbierać szlify w Celcie Vigo oraz Romie. Do Katalonii wrócił w 2014 roku. Po trzech latach mógł się popisać Ligą Mistrzów, trzema Pucharami Króla i dwoma mistrzostwami kraju. Od 2018 roku – z kilku miesięczną przerwą – prowadzi kadrę Hiszpanii.
No i widać, że cały czas ma otwartą głowę na nowe pomysłu. Na wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii zaprezentował nowinki technologiczne, jakie od tej pory będzie stosował do pracy z piłkarzami. O cho chodzi?
W strojach piłkarzy zamontowano małe głośniki, a selekcjoner może komunikować się z zawodnikami za pomocą krótkofalówki, by błyskawicznie udzielać wskazówek.
Enrque jak Michniewicz
Wielkim fanem nowinek technologicznych jest także Czesław Michniewicz. To właśnie on jako pierwszy w Polsce użył na treningu wielkiego ekranu, na którym na żywo mógł wskazywać błędy zawodnikom. W przeszłości nowością wprowadzoną przez Michniewicza były drony, którymi nagrywał treningi z lotu ptaka, co ułatwiało obserwacje poszczególnych formacji taktycznych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS