A A+ A++

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak poinformował w czwartek (13 czerwca) w Sejmie, że 10 proc. załogi PKP Cargo jest już na postojowym. Pracownicy alarmują, że sytuacja jest dramatyczna. – To jak zwolnienia grupowe, tyle że bez odpraw – mówią.

Agnieszka (imię zmienione) jest po 50. Od lat pracuje w PKP Cargo S.A. Południowy Zakład Spółki z siedzibą w Katowicach. Codziennie dojeżdżała do pracy kilkadziesiąt kilometrów. Mieszka tylko z córką, obie utrzymują się z jej pensji.

– Z biedą, ale można było wyżyć – mówi nam Agnieszka. Kobieta dowiedziała się właśnie, że musi przejść na postojowe. – To dla nas dramat. U nas jest wielu wiekowych pracowników, ludzi po 50., więcej osób znalazło się w takiej sytuacji – mówi nam Agnieszka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiasto Zambrów wybrało wykonawcę prac związanych z budową windy w Szkole Podstawowej nr 5
Następny artykułGIŻYCKO: Giżyckie Dni Oldtimerów powracają! – przed nami IX Edycja