A A+ A++

Tomasz Szmydt prowadzi działania mające charakter zdrady państwa; jego zaangażowanie w wojnę informacyjną przeciwko Polsce należy traktować jako zdradę – mówi w „Naszym Dzienniku” doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa informacyjnego Stanisław Żaryn.

Żaryn w wywiadzie dla środowego „Naszego Dziennika” został zapytany o Tomasza Szmydta, sędzię II wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który wyjechał na Białoruś i poprosił o ochronę.

Jest to człowiek, który już teraz prowadzi działania mające charakter zdrady państwa. Jego zaangażowanie w wojnę informacyjną przeciwko Polsce należy traktować jako zdradę. Tym samym spalił za sobą wszystkie mosty. Jeżeli tylko wróci do Polski, to konieczne jest wyciągnięcie względem niego konsekwencji w związku ze współpracą z obcymi służbami

— podkreślił.

Na pytanie, dlaczego sędzia, a nie urzędnik czy polityk mógł być agentem białoruskiego lub rosyjskiego wywiadu, Żaryn odparł: „Kraje szukają agentów wśród osób, które posiadają cenną wiedzę, mają prestiż, są wpływowe. Interesują ich szczególnie jednostki, które wchodzą w skład ‘nietykalnych’ grup”.

Powinno nas to zmusić do wyciągnięcia wniosków”

Dopytywany, czy w przypadku sędziego Szmydta mogło chodzić o to, że miał szeroki dostęp do informacji niejawnych, a także o to, że kontrwywiad nie mógł go kontrolować, Żaryn ocenił, że „to mogło mieć decydujące znaczenie”.

Powinno nas to zmusić do wyciągnięcia wniosków. To, że miał dostęp do informacji niejawnych i jako sędzia zajmował się tematyką służb specjalnych, jest bardzo cenne dla rosyjskiego i białoruskiego wywiadu. Możemy być też pewni, że cała wiedza zostanie z niego wydobyta

— mówił.

Pytany, czy trzeba zmienić przepisy dotyczące dostępu do informacji, bo sędziowie są wyłączeni z działań kontrwywiadowczych, doradca prezydenta zaznaczył, że „Tomasz Szmydt jest przykładem, że nad tym trzeba się mocno zastanowić”.

Niemniej postulat zmian w prawie o informacjach niejawnych pojawia się już od dawna. Obecna ustawa ma swoje lata

— dodał.

tkwl/PAP

CZYTAJ TAKŻE:

— Znany sędzia poprosił o azyl na Białorusi. Wcześniej był informatorem „Gazety Wyborczej” i TVN24. Żaryn: „Kanalia i zdrajca”

— Oświadczenia WSA i NSA ws. sędziego Szmydta. Do sądów nie dotarła informacja o zrzeczeniu się urzędu. „Jest na urlopie”

— Bodnar zapomniał, że Szmydt często gościł w TVN? „Gdy jednocześnie uczestniczył w grupie ‘kasta’, był sędzią delegowanym do KRS”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUrząd Miasta Oświęcim: Okna z demontażu to nie odpady komunalne
Następny artykułPierwsza sesja Rady Powiatu Chojnickiego za nami.