Strona główna Informacje Zapowiedź Tour Down Under 2023

Zapowiedź Tour Down Under 2023

13 stycznia 2023

A A⁺ A⁺⁺

Sobotnimi kryteriami kobiet oraz mężczyzn w Adelajdzie wraca po dwóch latach nieobecności najważniejsze wydarzenie kolarskie na Antypodach – Santos Tour Down Under.

Rywalizacja na drogach Australii Południowej rozpocznie się na poważnie w dniu następnym, kiedy do trzetapowego wyścigu przystąpią zawodniczki.

Pierwszy odcinek zaprowadzi do Aldingi i powinien należeć do sprinterek, na drugim wyrośnie Mount Lofty (6,1 km; 3,2%), położone w Parku Narodowym Cleland, 10 kilometrów przed kreską w Uraidla. Zwyciężczynię wyścigu z pewnością poznamy dopiero ostatniego dnia, ponieważ 8 kilometrów do mety w Campbelltown znajdzie się górska premia na Corkscrew Road (2,4 km; 9,1%).

Zawodniczki zakończą ściganie we wtorek, a w tym samym dniu do pracy przystąpią mężczyźni. Tu, po raz pierwszy w historii Tour Down Under, na początek zaplanowano prolog, który poprowadzi ulicami Adelajdy.

Pierwszy etap odwiedzi Tanundę, gdzie w 2020 roku zwyciężył Sam Bennett. Peleton na 150 kilometrach czeka pięciokrotna wspinaczka pod Menglers Hill (4,5 km; 3,7%). Pagórkowatą trasę przygotowano również na drugi etap, z Nettle Hill (2 km; 7,8%) i Greenhills Road (3 km; 2,9%), niedaleko celu w Victor Harbor.

W czwartym dniu rywalizacji kolarze zmierzą się z kilkoma mniejszymi wspinaczkami, i tak jak u pań, zaliczając przed Campbelltown drogę na Corkscrew (2,4 km; 9,1%).

Ikona Tour Down Under – Wzgórze Willunga (3 km; 7,1%) – nie zagości podczas tegorocznej edycji. Przedostatniego dnia peleton wyruszy z plaży Willunga, odwiedzi australijskie winnice i powróci do Willungi, gdzie należy spodziewać się masowego sprintu.

Ostatni etap zapowiada się najbardziej spektakularnie. Przebiegnie na rundzie (25 km) w Parku Narodowym Cleland, prowadząc czterokrotnie przez Mount Lofty (1,5 km; 6,8%), co przełoży się na 2222 różnicy wzniesień na 113 kilometrach.

Obsada

Tour Down Under kobiet po raz pierwszy zaliczany jest do WorldTouru, lecz odzwierciedlenia w składzie osobowym tego nie widać. Sam początek sezonu i koszty związane z podróżą na koniec świata, zrobiły swoje.

Wystartuje 13 zespołów, w tym 6 WorldTeamów. Najbardziej znane zawodniczki to Grace Brown (FDJ-SUEZ), Alexandra Manly (Jayco AlUla) i Amanda Spratt (Trek-Segafredo). W koszulce Human Powered Health zadebiutuje Daria Pikulik.

Lista startowa

W wyścigu mężczyzn zaprezentują się wszystkie WorldTeamy oraz Israel-Premier Tech i reprezentacja Australii, w koszulce której pojedzie Caleb Ewan.

Ostatni triumfator Richie Porte zakończył w zeszłym sezonie karierę, kto może zatem zastąpić króla Willunga Hill? Formę zawodników trudno u progu sezonu przewidzieć, ale na czoło wysuwają się miejscowi kolarze, Jay Vine (UAE Team Emirates), mistrz Australii Luke Plapp (Inoes Grenadiers), Ben O’Connor (AG2R Citroën) czy Jai Hindley (Bora-hansgrohe).

Ineos Grenadiers oprócz Plapp może liczyć na Gerainta Thomasa, Ethana Haytera czy Magnusa Sheffielda. Jest Simon Yates (Jayco AlUla), Pello Bilbao (Bahrain Victorious), Mauro Schmid (Soudal – Quick Step), Marc Hirschi»UAE Team Emirates) i Michael Matthews (Jayco AlUla).

W Tour Down Under nie zabraknie biało-czerwonych: Łukasza Owsiana (Arkea Samsic), Kamila Gradka (Bahrain Victorious) i Łukasza Wiśniowskiego (EF Education-EasyPost).

Lista startowa

Relacje z obu wyścigów dostępne w tym roku będą na internetowej platformie Eurosportu. Początek relacji około 2 w nocy, finisz przed 6 rano.