fot. A.S.O. / Pauline Ballet
Zapowiedź Paryż-Roubaix, “Królowej Klasyków”, czy też “Piekła Północy”, który zwieńczy sezon brukowanych klasyków. Trasa, obsada, sektory bruku, historia, pogoda oraz program relacji telewizyjnej.
Paryż-Roubaix to impreza niepodobna do innych. Wyścig mężczyzn jest jednym z pięciu monumentów, świadek historii kolarstwa i rewolucji przemysłowej ostatnich 128 lat. Jako jeden z nielicznych swoją trasą przypomina świat dawno minionego sportu, świat Europy industrialnej, ale też Europy zmieniającej się: dziś rywalizacja międzynarodowych składów odbywa się na terenach niegdyś podzielonych okopami nacjonalistycznych zaślepień.
Wyścig kobiet dopiero buduje swoją markę, startując po raz czwarty. Dwie pierwsze edycje padły łupem po wielokilometrowych solowych rajdach, na trzeciej ucieczka umknęła faworytkom.
Paryż-Roubaix Femmes avec Zwift odbędzie się w sobotę, 6 kwietnia. Kolarzy czeka wielogodzinna robota w niedzielę. W wyścigach zobaczymy Martę Lach (Ceratizit-WNT), Kaję Rysz (Lifeplus Wahoo), Karolinę Kumięgę (UAE Team ADQ), Aurelę Nerlo (Winspace) i Agnieszkę Skalniak-Sójkę (Canyon//SRAM Racing) oraz Kamila Małeckiego (Q36.5), Łukasza Wiśniowskiego, Kamila Gradka (obaj Barain Victorious), Filipa Maciejuka (Bora-hansgrohe) i Stanisława Aniołkowskiego (Cofidis).
Trasa Paryż-Roubaix Femmes avec Zwift 2024
Czwarta edycja wyścigu kobiet ponownie rozpocznie się w Denain i poprowadzi na długości 148,5 kilometra. To dystans dłuższy niż we wszystkich poprzednich edycjach (116,4 km w 2021, 124,7 km w 2022 i 145,4 km w 2023 roku).
Na trasie znajdzie się 17 sektorów bruku – pierwszy po 66 kilometrach jazdy – w tym pięciogwiazdkowe Mons-en-Pévèle i Carrefour de l’Arbre. Układ jest dokładnie ten sam co poprzedni, zatem zawodniczki pokonają łącznie 29,2 kilometra “kocich łbów”.
Peleton w sobotę wyruszy na trasę o 13:35, zwyciężczyni na welodromie w Roubaix spodziewana jest między 17:22 a 17:46.
Sektory bruku Paryż-Roubaix Femmes avec Zwift 2024
#17 : Hornaing – Wandignies (82,5 km przed metą; 3,7 km) ★★★★☆
#16 : Warlaing – Brillon (75 km; 2,4 km) ★★★☆☆
#15 : Tilloy – Sars-et-Rosières (71,6 km; 2,4 km) ★★★★☆
#14 : Beuvry-la-Forêt – Orchies (65,2 km; 1,4 km) ★★★☆☆
#13 : Orchies (60,2 km; 1,7 km) ★★★☆☆
#12 : Auchy-lez-Orchies – Bersée (54,1 km; 2,7 km) ★★★★☆
#11 : Mons-en-Pévèle (48,6 km; 3 km) ★★★★★
#10 : Mérignies – Avelin (42,6 km; 0,7 km) ★★☆☆☆
#9 : Pont-Thibault – Ennevelin (39,2 km; 1,4 km) ★★★☆☆
#8 : Templeuve – L’Epinette (33,8 km; 0,2 km) ★☆☆☆☆
#8 : Templeuve – Moulin-de-Vertain (33,3 km; 0,5 km) ★★☆☆☆
#7 : Cysoing – Bourghelles (26,9 km; 1,3 km) ★★★☆☆
#6 : Bourghelles – Wannehain (24,4 km; 1,1 km) ★★★☆☆
#5 : Camphin-en-Pévèle (19,9 km; 1,8 km) ★★★★☆
#4 : Carrefour de l’Arbre (17,2 km; 2,1 km) ★★★★★
#3 : Gruson (14,9 km; 1,1 km) ★★☆☆☆
#2 : Willems – Hem (8,2 km; 1,4 km) ★★☆☆☆
#1 : Roubaix – Espace Charles Crupelandt (1,4 km; 0,3 km) ★☆☆☆☆
Trasa Paryż-Roubaix 2024
W niedzielę 121. edycja “Piekła Północy” ponownie prowadzi z podparyskiego Compiegne na północ, ku mecie na welodromie w Roubaix. Peleton na trasę wyruszy o godzinie 11:10, start ostry wyznaczono na 11:25. Zwycięzca spodziewany jest na mecie pomiędzy 17:04 a 17:36.
Całość to 259,9 kilometra, w tym 55,7 kilometra “kocich łbów” (w porównaniu z 54,5 km w 2023 roku, najwięcej od 30 lat), rozłożone na 29, odliczanych malejąco, sektorów. Pierwszy znajdzie się po 96 kilometrach jazdy.
“Piekło Północy” to klasyk w którym warto zabrać się do akcji dnia, w pierwszej części wyścigu, daleko przed pierwszym z trzech pięciogwiazdkowych sektorów, Laskiem Arenberg (#19), położonym 96 kilometrów przed metą. Dwa pozostałe pięciogwiazdkowe brukowane dukty – Mons-en-Pévèle (#11) i Le Carrefour de l’Arbre (#4) – leżą odpowiednio 48 oraz 17 kilometrów przed finiszem.
Faworyci wyścigu będą chcieli wybrać dobry moment na przyspieszenie, natomiast zabranie się w akcję dnia daje przewagę wjechania na bruki w mniejszej grupce, własnym tempem, co może pozwolić oszczędzić siły przed próbą utrzymania się z najlepszymi.
Sektory bruku Paryż-Roubaix 2024
#29 : Troisvilles – Inchy (163,7 km przed metą – 2,2 km) ★★★☆☆
#28 : Viesly – Quiévy (157,2 km – 1,8 km) ★★★☆☆
#27 : Quiévy – Saint-Python (154,6 km – 3,7 km) ★★★★☆
#26 : Viesly – Briastre (km 148,4 – 3 km) ★★★☆☆
#25 : Vertain – Saint-Martin-sur-Ecaillon (km 137,1 – 2,3 km) ★★★☆☆
#24 : Capelle – Ruesnes (130,4 km; 1,7 km) ★★★☆☆
#23 : Artres – Quérénaing (121,4 km; 1,3 km) ★★☆☆☆
#22 : Quérénaing – Maing (119,6 km; 2,5 km) ★★★☆☆
#21 : Maing – Monchaux-sur-Ecaillon (116,5 km; 1,6 km) ★★★☆☆
#20 : Haveluy – Wallers (103,5 km; 2,5 km) ★★★★☆
#19 : Trouée d’Arenberg (95,3 km; 2,3 km) ★★★★★
#18 : Wallers – Hélesmes (89,3 km; 1,6 km) ★★★☆☆
#17 : Hornaing – Wandignies (82,5 km; 3,7 km) ★★★★☆
#16 : Warlaing – Brillon (75 km; 2,4 km) ★★★☆☆
#15 : Tilloy – Sars-et-Rosières (71,6 km; 2,4 km) ★★★★☆
#14 : Beuvry-la-Forêt – Orchies (65,2 km; 1,4 km) ★★★☆☆
#13 : Orchies (60,2 km; 1,7 km) ★★★☆☆
#12 : Auchy-lez-Orchies – Bersée (54,1 km; 2,7 km) ★★★★☆
#11 : Mons-en-Pévèle (48,6 km; 3 km) ★★★★★
#10 : Mérignies – Avelin (42,6 km; 0,7 km) ★★☆☆☆
#9 : Pont-Thibault – Ennevelin (39,2 km; 1,4 km) ★★★☆☆
#8 : Templeuve – L’Epinette (33,8 km; 0,2 km) ★☆☆☆☆
#8 : Templeuve – Moulin-de-Vertain (33,3 km; 0,5 km) ★★☆☆☆
#7 : Cysoing – Bourghelles (26,9 km; 1,3 km) ★★★☆☆
#6 : Bourghelles – Wannehain (24,4 km; 1,1 km) ★★★☆☆
#5 : Camphin-en-Pévèle (19,9 km; 1,8 km) ★★★★☆
#4 : Carrefour de l’Arbre (17,2 km; 2,1 km) ★★★★★
#3 : Gruson (14,9 km; 1,1 km) ★★☆☆☆
#2 : Willems – Hem (8,2 km; 1,4 km) ★★☆☆☆
#1 : Roubaix – Espace Charles Crupelandt (1,4 km; 0,3 km) ★☆☆☆☆
Obsada
Mężczyźni
Mathieu van der Poel wygrał Ronde van Vlaanderen i pozostaje faworytem do wygrania w Roubaix. Zwycięstwo byłoby drugim w karierze i potwierdzeniem statusu króla bukowych klasyków. Holendrowi, jak przed rokiem, pomoże Jasper Philipsen, który również może myśleć o wygraniu wyścigu. Rok temu zajął drugą pozycję.
Van der Poelowi czoła spróbują stawić kolarze ekipy Lidl-Trek. Mads Pedersen powinien czuć się lepiej po kraksie, a Jonathan Milan pokazał już, że moc z toru znakomicie potrafi odpalić w szosowych bataliach. Dwójka wie, że musi szybko odizolować Van der Poela i rozpocząć ataki.
Pod nieobecność Wouta van Aerta, w barwach ekipy Visma | Lease a Bike jako liderzy pojadą Dylan van Baarle i Christophe Laporte. Van Baarle, zwycięzca wyścigu z 2022 roku, w tym roku póki co nie błyszczy, a mistrz Europy wraca po dłuższej nieobecności, stąd jego dyspozycja jest zagadką.
W gronie faworytów jest oczywiście Stefan Küng (Groupama-FDJ), w ostatnich latach stały bywalec w czołówce wyścigu. Szwajcar szuka zwycięstwa w klasykach, ale póki co nie znalazł swojego momentu: przeszkadzały kraksy lub nie udało mu się też odjechać z grupy faworytów. W tym roku sporym wsparciem powinna być obecność młodego Laurence’a Pithiego: niedoświadczonego, ale będącego w formie Nowozelandczyka, który może odciążyć osamotnionego dotychczas Szwajcara.
Paryż-Roubaix jest celem wiosny dla Nilsa Politta (UAE Team Emirates), którego dobrze nastroić powinno podium w Ronde van Vlaanderen. Ineos Grenadiers swojej szansy upatruje w 20-letnim Joshua Tarlingu, który dobrze sobie poradził w Dwars door Vlaanderen i Ronde van Vlaanderen.
W gronie kolarzy, którzy w ostatnich dwóch sezonach zaliczyli dobry występ na trasie do Roubaix i są w tym roku w obiecującej formie należy wymienić Laurenza Rexa i Mike’a Teunissena (Intermarche-Wanty), Lukę Mozzato (Arkea-B&B Hotels) oraz Driesa van Gestela (TotalEnergies). Mozzato już błysnął podium w Ronde van Vlaanderen, pozostali powinni być w stanie powalczyć o miejsce w pierwszej dziesiątce.
Lista startowa
Kobiety
Na pozycji faworytki wyścigu stanie Lotte Kopecky (Team SD Worx-Protime), ale mistrzynię świata czeka trudna przeprawa. Belgijka na trasie we Flandrii obeszła się smakiem, a na płaskich sektorach będzie jej trudniej odjechać. Zmiany raczej nie da jej żadna z rywalek, ale tu z pomocą powinna przyjść Lorena Wiebes, która pokazała już, że odnajduje się w pracy na koleżanki w klasykach.
Kopecky będzie musiała uważać na Marianne Vos (Visma | Lease a Bike) oraz Lucindę Brand (Lidl-Trek): zawodniczki doświadczone, lepsze technicznie na brukach. Wygranie finiszu z Vos to trudna sprawa, Brand zwykle jeździ ofensywnie, więc Kopecky i jej koleżanki będą musiały mieć się na baczności.
W grupce zawodniczek, które mogą na welodromie wywalczyć dobry wynik są też Arlenis Sierra (Movistar Team), Chiara Consonni (UAE Team ADQ) czy Pfeiffer Georgi (Team dsm-firmenich PostNL). Brytyjka i Włoszka były już w czołówce Paryż-Roubaix Femmes, a za sobą mają obiecujące wyniki. Kubanka w tym sezonie jeździe bardzo dobrze i przy dobrym układzie powinna włączyć się do walki o miejsce w pierwszej piątce.
W gronie faworytek wypada wymienić też trzecią zawodniczkę z ubiegłego roku, Marthę Truyen (Fenix-Deceuninck). Belgijka w tym sezonie zajęła już kilka wysokich miejsc w mniejszych wyścigach i powinna być w formie w sobotę. Niespodzianki nie będzie, gdy na podium stanie ktoś z grona Letizia Paternoster (Liv AlUla Jayco), Elise Chabbey (Canyon//SRAM Racing), Elisa Balsamo (Lidl-Trek), Emma Norsgaard (Movistar Team) i Chiara Consonni (UAE Team ADQ).
Dobry występ na brukach to coś w zasięgu Grace Brown (FDJ-Suez), choć Australijka póki co nie imponuje formą. 31-latka potrafi wyczuć moment i odjechać, a jej umiejętności jazdy na czas czynią ją bardzo groźną uciekinierką.
Ubiegłoroczna zwyciężczyni Alison Jackson (EF Education-Cannondale) nie jest jest przedstartową faworytką, ale w jej przypadku wyniki w dotychczasowych startach nie mają dużego znaczenia. Jackson to zaprawiona uciekinierka, która szykuje się tylko na ten wyścig i bez walki na pewno się nie podda.
Lista startowa
Pogoda
W tygodniu przechodziły przelotne opady deszczu, natomiast w weekend przewiduje się zachmurzenie umiarkowane (sobota) i duże, z niewielką możliwością niewielkich opadów (niedziela). Temperatura do 24ºC (sobota) i 18ºC (niedziela). Wiatr umiarkowany.
Historia Paryż-Roubaix
Paryż-Roubaix narodził się w 1896 roku z inicjatywy Theodore Vienne i Maurice Pereza. Fabrykanci tekstyliów postanowili zorganizować wielki wyścig, którego metę wyznaczyli na sfinansowanym przez siebie welodromie w Roubaix. Zawody wystartowały pod patronatem magazynu “Velo”. Do 1924 roku stałym terminem była wielkanocna niedziela.
Podczas pierwszych edycji zawodnicy mogli korzystać z pomocy wyznaczających tempo innych rowerzystów, motocyklistów, a nawet kierowców automobilów. Praktyki te zostały zabronione w 1910 roku. Z powodu I Wojny Światowej zawody na cztery lata przerwano. W 1919 roku kolarze powrócili na trasę, która prowadziła przez obszary doświadczone ogromnymi zniszczeniami wojennymi. Właśnie wtedy wyścig zyskał mroczną nazwę “Piekła Północy”.
Dlaczego Paryż-Roubaix to “Piekło Północy”?
Po II Wojnie Światowej trasę przesuniętą bardziej na północ Francji, gdzie nadal można było znaleźć drogi z “kocimi łbami”, pamiętającymi XIX wiek. W latach 1986-88 metę umieszczono w Roubaix przed siedzibą sponsora – La Redoute, na reprezentacyjnej ulicy Avenue des Nations Unies.
Budzące szacunek 120. edycji monumentu zdominowali kolarze belgijscy, łącznie 57 razy triumfując w “Piekle Północy”. Francuzi mają 30 zwycięstw. Rekordowe cztery triumfy zapisali Roger De Vlaeminck (1972, 1974-75, 1977) oraz Tom Boonen (2005, 2008-09, 2012). “Monsieur Paris-Roubaix” posiada też dziewięć miejsc na podium, “Tornado Tom” o dwa mniej.
Rekord Polski dzielą Joachim Halupczok (1990) i Zbigniew Spruch (1999), którzy na welodromie finiszowali na 14. miejscu.
Grandtourowcy w Paryż-Roubaix
W 2021 roku swojego “piekła” wreszcie doczekała się elita kobiecego peletonu. W pierwszej edycji, po solowym ataku zainicjowanym na pierwszym sektorze brukowanym, triumfowała Brytyjka Elizabeth Deignan. Drugi wyścig, również po indywidualnej akcji, padł łupem Włoszki Elisy Longo Borghini. W zeszłym sezonie dojechała ucieczka. Zwyciężyła Kanadyjka Alison Jackson, a 6. miejsce zdobyła Marta Lach.
Z archiwum “Rowery.org” – Paryż-Roubaix:
Raport | Podium | ||
---|---|---|---|
1999 | Andrea Tafi | Wilfried Peeters | Tom Steels |
2000 | Johan Museeuw | Peter van Petegem | Eric Zabel |
2001 | Servais Knaven | Johan Museeuw | Romans Vainsteins |
2002 | Johan Museeuw | Steffen Wesemann | Tom Boonen |
2003 | Peter van Petegem | Dario Pieri | Wiaczesław Jekimow |
2004 | Magnus Backstedt | Tristan Hoffman | Roger Hammond |
2005 | Tom Boonen | George Hincapie | Juan Antonio Flecha |
2006 | Fabian Cancellara | Tom Boonen | Alessandro Ballan |
2007 | Stuart O’Grady | Juan Antonio Flecha | Steffen Wesemann |
2008 | Tom Boonen | Fabian Cancellara | Alessandro Ballan |
2009 | Tom Boonen | Filippo Pozzato | Thor Hushovd |
2010 | Fabian Cancellara | Thor Hushovd | Juan Antonio Flecha |
2011 | Johan Vansummeren | Fabian Cancellara | Maarten Tjallingii |
2012 | Tom Boonen | Sebastien Turgot | Alessandro Ballan |
2013 | Fabian Cancellara | Sep Vanmarcke | Niki Terpstra |
2014 | Niki Terpstra | John Degenkolb | Fabian Cancellara |
2015 | John Degenkolb | Zdenek Stybar | Greg Van Avermaet |
2016 | Mathew Hayman | Tom Boonen | Ian Stannard |
2017 | Greg Van Avermaet | Zdenek Stybar | Sebastian Langeveld |
2018 | Peter Sagan | Silvan Dillier | Niki Terpstra |
2019 | Philippe Gilbert | Nils Politt | Yves Lampaert |
2021 | Sonny Colbrelli | Florian Vermeersch | Mathieu van der Poel |
2022 | Dylan van Baarle | Wout van Aert | Stefan Kung |
2023 | Mathieu van der Poel | Jasper Philipsen | Wout van Aert |
Z archiwum “Rowery.org” – Paryż-Roubaix Femmes:
Raport | Podium | ||
---|---|---|---|
2021 | Elizabeth Deignan | Marianne Vos | Elisa Longo Borghini |
2022 | Elisa Longo Borghini | Lotte Kopecky | Lucinda Brand |
2023 | Alison Jackson | Katia Ragusa | Marthe Truyen |
Paryż-Roubaix na żywo
Paryż-Roubaix Femmes avec Zwift rozpocznie się w sobotę od godziny 15:00 na kanale Eurosport 2.
Wyścig mężczyzn w niedzielę, początek 10:30 na Eurosport 1.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS