A A+ A++

Zapłacą więcej za śmieci

Opublikowano 17 grudnia 2021, autor:
jb

Mieszkańcy gminy Wymiarki muszą przygotować się na podwyżkę opłat za wywóz śmieci. Stawka może wynieść nawet 30 zł od osoby miesięcznie.

Urzędnicy rozstrzygnęli już przetarg na tę usługę na kolejny rok. Wpłynęła tylko jedna oferta – od firmy Pekom z Żar, która aktualnie też odbiera śmieci od mieszkańców gminy. Wymiarki na śmieci planowały wydać 501 tys. 768 zł, firma złożyła ofertę za 523 tys. 746 zł.

– To więcej o niespełna 21 tys. 980 zł, niż mamy założone w budżecie. Dla naszego budżetu nie jest to mało – przyznaje wójt Lech Miszewski. – Daliśmy sobie czas do końca grudnia na ustalenie stawek dla mieszkańców – dodaje.

Obecnie mieszkańcy płacą 25 zł za osobę miesięcznie. Choć dokładnej stawki jeszcze nie ma, wiadomo, że będzie drożej.

– W styczniu już będziemy dyskutować nad konkretną kwotą, chcielibyśmy się zmieścić w 30 zł za osobę – mówi wójt.

Gmina ma problem z osobami, które unikają płacenia.

– Jesteśmy oszczędni i skrupulatni, pilnujemy, żeby mieszkańcy składali poprawne deklaracje. Często jest jednak tak, że ktoś jedzie do pracy w Niemczech na kilka miesięcy, a nawet tydzień wcześniej składa deklarację, że wyjeżdża, przez co nie ma obowiązku płacić. Potem, jak wraca, widzimy go miesiąc – dwa w domu, ale zapomina zgłosić, że znowu powinien płacić. Staramy się takich przypadków pilnować – dodaje wójt.

W najgorszym przypadku mieszkańcy zapłacą 5 zł miesięcznie więcej od osoby, niż obecnie.

– Już wiemy, że podwyżki będą. Nie chcemy podnosić stawek dwa razy w roku, tylko na tyle dobrze przeprowadzić symulację i ustalić jedną stawkę na cały rok, żeby tych pieniędzy wystarczyło – mówi L. Miszewski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJelena Blagojević: To inna siatkówka i inny poziom
Następny artykułBoją się spalarni, tworzą stowarzyszenie