A A+ A++

Trener personalny Olgierd M. przyznaje, że uderzył Dominika Sikorę na poznańskim Starym Rynku. Jego obrońca: – Należy oddzielić to zdarzenie od śmierci, która nastąpiła w szpitalu.

29-letni Dominik Sikora był znanym i cenionym zapaśnikiem klubu Sobieski Poznań. – Dwukrotny mistrz Polski, bardzo utalentowany – wspomina jego brat. – Wyjeżdżał na mistrzostwa Europy. Startował w lidzie niemieckiej. Nigdy nie był agresywny, nawet po alkoholu. Prowadził spokojne życie, po pracy chodził na treningi.

Na ten dzień brat zapaśnika czekał ponad cztery lata. Dominik Sikora zmarł w styczniu 2020 roku, ale proces w sprawie jego śmierć zaczął się dopiero teraz, w środę 20 marca 2024 roku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiebotyczne zyski tylko na papierze, czyli ile naprawdę zarabiają deweloperzy
Następny artykułTropiąc meteoryty – najstarsze kawałki materii na Ziemi