Moi synowie byli przy tej akcji, są strażakami. Kiedy weszli do środka, zobaczyli pocięte nożami dzieci. I kałużę krwi, w której leżała 16-letnia dziewczyna z przebitą szyją – opowiada Grzegorz Kopacki z OSP w Tomisławicach. – Synowie nie są w stanie o tym rozmawiać. Mówią, że to był traumatyczny widok.
Jeszcze we wtorek rano, 9 maja, trzymali się za ręce. Widziano ich, jak przechadzali się po wiosce. Tomisławice to typowa ulicówka, domy ciągną się wzdłuż jednej drogi. Cała wieś widziała wtedy zakochanych. Ona – 16-letnia Oliwia – była stąd, mieszkała z rodzeństwem w domu dziecka. On – 19-letni Daniel – przyjeżdżał do niej z Tądowa Dolnego, 2,5 km tą samą drogą.
Tego samego dnia w nocy, około godz. 23, przebił jej nożem tętnice. Zaatakował też innych mieszkańców domu dziecka i opiekunkę. Potem wyszedł. W swoim domu czekał, aż przyjedzie policja. Nad ranem go aresztowano.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS