W styczniu 2020 roku Reformowany Kościół Katolicki w Polsce został ujęty w rejestrze kościołów i innych związków wyznaniowych. Jest to o tyle ciekawe, że kościół ten zezwala na zawieranie związków jednopłciowych. Nie wywołują one jednak żadnych skutków cywilno-prawnych. Jak się jednak okazuje, wpis do rejestru został cofnięty. Sprawą zainteresowała się Lewica Razem.
„Rada Krajowa Lewicy Razem z zaniepokojeniem przyjmuje informację o cofnięciu wpisu do rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych Reformowanego Kościoła Katolickiego. Uznajemy ten akt za rażące naruszenie zagwarantowanej w artykule 53. Konstytucji wolności sumienia i religii” – napisano w oświadczeniu partii. Z komunikatu wynika, że wniosek o cofnięcie wpisu złożył Zbigniew Ziobro a przychyliło się do niego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Lewica: W demokratycznym świeckim państwie to sprawa niedopuszczalna
„Na szczęście są jeszcze procedury odwoławcze, z których Reformowany Kościół Katolicki może, mamy nadzieję, że skutecznie, skorzystać. Ingerencja Prokuratora Generalnego jest sprawą bez precedensu. Zbigniew Ziobro swój wniosek o cofnięcie wpisu do rejestru uzasadnił rzekomymi brakami formalnymi ze strony Reformowanego Kościoła Katolickiego. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że cała ta sprawa, dotycząca Kościoła, który głosi tolerancję i udziela ślubów parom jednopłciowym, wpisuje się w toczoną przez Ziobrę nagonkę na mniejszości i różnorodność” – tłumaczy Lewica Razem dodając, że „w demokratycznym świeckim państwie prawa niedopuszczalne jest decydowanie polityków według własnego uznania o tym, czy dana wspólnota religijna ma prawo do figurowania w rejestrze kościołów i innych związków wyznaniowych”.
Czytaj też:
Zbigniew Ziobro chce uchylenia immunitetu posłance Lewicy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS