– Czerpię wiedzę od trenerów, z którymi miałem wcześniej do czynienia. Jednym z lepszych był Żan Tabak – przyznaje Marcin Stefański, szkoleniowiec Trefla Sopot. W środę, 18 grudnia poprowadzi on żółto-czarnych na wyjeździe przeciwko obecnemu zespołowi Chorwata – Stelmetowi Zielona Góra. Spotkanie rozegrane zostanie w ramach 13. kolejki Energa Basket Ligi.
Typowanie wyników
mecz ligowy
18.12.2019 godz.20:15
wartość: 3 punkty
Jak typują inni
Damian Konwent: Pokonaliście Anwil Włocławek i choć postawiliście się Asseco Arce Gdynia i Polskiemu Cukrowi Toruń, to w ostatnich kwartach czegoś zabrakło. Jak trzeba zagrać z kolejnym faworytem, Stelmetem Enea BC Zielona Góra, by uniknąć podobnych błędów?
Marcin Stefański: Przede wszystkim gramy z zespołem, który jest na fali. Wygrała właśnie w Lidze VTB, a w Polsce ma za sobą dziewięć wygranych meczów z rzędu. W spotkaniach takich jak te musimy pokazać, że możemy postawić się faworytowi. Pokazaliśmy to właśnie z Anwilem, Polskim Cukrem i Asseco, ale tutaj chciałbym, aby drużyna zaprezentowała to od pierwszej do ostatniej minuty. Jeżeli będzie dobra energia, wola walki, a każdy zawodnik dołoży od siebie cegiełkę, to myślę, że zobaczymy dobry mecz.
Trefl Sopot – Enea Astoria Bydgoszcz 87:78. Relacja, wystawianie ocen koszykarzom i trenerowi
Zanotowaliście serię pięciu zwycięstw, następnie trzech porażek, po czym wygraliście kolejne dwa mecze. Od czego zależą takie wahania formy?
Życzyłbym sobie, aby ta obecna seria trwała więc przez pięć albo więcej meczów. Mam nadzieję, że zażegnaliśmy już ten kryzys i będziemy szli do przodu. Nie jestem minimalistą, tylko optymistą, i uważam, że gramy dobrze, prezentujemy fajną koszykówkę i możemy wygrać z każdym.
Po 12. kolejkach Trefl Sopot ma ten sam bilans co kandydaci do mistrzostwa Polski: Anwil Włocławek i Asseco Arka Gdynia. To pański zespół gra tak dobrze czy zawodzą faworyci?
Nie chcę się koncentrować na innych, bo każdy jest na innym etapie. Rywale grają w europejskich pucharach, a ja patrzę na mój zespół, który gra dobrze, a może grać jeszcze lepiej, nieraz pokazaliśmy pazur.
Dla pana to wciąż pierwsza przygoda trenerska. Dostrzegł pan zmiany w sposobie prowadzenia drużyny od czasu przejęcia jej w końcówce ubiegłego sezonu?
Trudno powiedzieć, bo inaczej jest, gdy prowadzisz zespół, który walczy o utrzymanie i masz na to osiem kolejek, a inaczej jest, gdy możesz to robić od początku sezonu. Pewnie inaczej wyglądałaby kolejna kampania, gdyby udałoby się osiągnąć jakiś sukces. Jako trener nabywam wciąż doświadczenia, uczę się i poznaję zawodników. Minęło kilka miesięcy i nie czuję się lepszym trenerem, ale na pewno bardziej wprawionym.
Jeff Roberson – wywiad
Marcin Stefański
Dane:
- ur.:
- 1983-02-24
- wzrost.:
- 200
- waga.:
- 105
Ocena z sezonu:
3.71 (317 ocen)
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
więcej »
Skąd czerpie pan wzorce?
Czerpię wiedzę od trenerów, z którymi miałem wcześniej do czynienia. Jednym z lepszych był Żan Tabak. Bardzo szanuję również Dariusa Maskoliunasa. Naturalnie obserwuję koszykówkę i zdarza nam się podpatrzeć zagrywki topowych drużyn, jak chociażby w Eurolidze.
Jedną z kluczowych postaci w pańskim zespole jest Nana Foulland, który w ostatnim spotkaniu zanotował double-double oraz siedem wsadów. Amerykanin zastąpił Jacka Salta, a wydawać się może najlepszym transferem Trefla w minionym oknie.
Każdy pozyskany przez nasz koszykarz był dobrym ruchem, a najlepiej oddaje to nasz bilans. Wiedzieliśmy, że Jack nie przyleci i musieliśmy znaleźć kogoś innego. Nana zwrócił naszą uwagę i postawiliśmy na niego.
Carlos Medlock, czyli weganin pod koszem – wywiad
Gdzie podziała się forma Łukasza Kolendy, z którym wiązano większe nadzieje przed startem sezonu?
Skoncentruję się na dwóch ostatnich meczach. Widać, że Łukasz jest już po kryzysie i na pewno wcześniej nie chciał grać tak, jak mu to wychodziło. Zagrał dobre spotkania, to chłopak, który uczy się i potrzebuje jeszcze czasu. Myślę, że w kolejnych starciach będzie jeszcze więcej pozytywów.
Obecnie jest szósta pozycja, a przed drugą rundą Trefl zagra jeszcze z: Stelmetem Enea BC Zielona Góra, HydroTruck Radom i MKS Dobrowa Górnicza. Czy na półmetku rozgrywek pańska drużyna może być jeszcze wyżej w tabeli?
Każdy mecz będzie ciężki, Stelmet Enea BC Zielona Góra to klasa sama w sobie, HydroTruck Radom z trenerem Robertem Witką rozgrywa rewelacyjny sezon, a Dąbrowa Górnicza przechodzi transformację i nie wiemy, jak będzie wyglądała 4 stycznia. Jeżeli wykorzystamy potencjał i dobrą energię, to powalczymy z każdym. Póki co koncentrujemy się na środzie i najbliższym starciu z rewelacją rozgrywek – Stelmetem Enea BC Zielona Góra.
Tabela po 12 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 12 | 11 | 1 | 1088:918 | 23 |
2 | Stelmet Enea BC Zielona Góra | 12 | 10 | 2 | 1140:962 | 22 |
3 | Start Lublin | 12 | 10 | 2 | 1014:944 | 22 |
4 | Anwil Włocławek | 12 | 8 | 4 | 1151:1038 | 20 |
5 | ASSECO ARKA GDYNIA | 12 | 8 | 4 | 962:879 | 20 |
6 | TREFL SOPOT | 12 | 8 | 4 | 986:981 | 20 |
7 | HydroTruck Radom | 12 | 7 | 5 | 962:1004 | 19 |
8 | King Szczecin | 12 | 6 | 6 | 1044:1013 | 18 |
9 | Enea Astoria Bydgoszcz | 12 | 5 | 7 | 1040:1063 | 17 |
10 | Śląsk Wrocław | 12 | 4 | 8 | 1035:1055 | 16 |
11 | BM Slam Stal Ostrów Wlkp. | 12 | 4 | 8 | 931:976 | 16 |
12 | PGE Spójnia Stargard | 12 | 4 | 8 | 922:974 | 16 |
13 | GTK Gliwice | 12 | 4 | 8 | 1025:1084 | 16 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 12 | 4 | 8 | 980:1158 | 16 |
15 | Legia Warszawa | 12 | 2 | 10 | 941:1039 | 14 |
16 | Polpharma Starogard Gdański | 12 | 1 | 11 | 965:1098 | 13 |
Tabela wprowadzona: 2019-12-15
Wyniki 12 kolejki:
- ASSECO ARKA GDYNIA – MKS Dąbrowa Górnicza 95:68 (17:15, 35:17, 20:16, 23:20)
- TREFL SOPOT – Enea Astoria Bydgoszcz 87:78 (22:26, 21:15, 21:19, 23:18)
- GTK Gliwice – Legia Warszawa 95:94 (23:26, 26:22, 18:23, 19:15, d: 9:8)
- PGE Spójnia Stargard – Stelmet Enea BC Zielona Góra 76:96 (20:27, 17:25, 29:25, 10:19)
- Anwil Włocławek – King Szczecin 110:82 (26:25, 26:21, 29:16, 29:20)
- Polpharma Starogard Gd. – HydroTruck Radom 78:86 (19:14, 16:21, 28:26, 15:25)
- Śląsk Wrocław – Polski Cukier Toruń 86:108 (16:27, 20:24, 22:30, 28:27)
- Start Lublin – BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 84:72 (29:17, 11:21, 25:14, 19:20)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS