A A+ A++

Zamojscy policjanci zatrzymali 60-latka, który w drogeriach na terenie miasta dokonał szeregu kradzieży markowych perfum i innych artykułów kosmetycznych. Przedstawiciel sklepów oszacował poniesione straty na łączną kwotę ponad 2 200 zł.

– Wczoraj policjanci z zamojskiej komendy interweniowali w związku z kradzieżą sklepową. W jednym ze sklepów kosmetycznych przy ulicy Przemysłowej funkcjonariusze zastali pracownika ochrony i 60-latka podejrzanego o kradzież markowych perfum i wkładów do maszynek do golenia. Pracownik ochrony wyjaśnił policjantom, że oglądając monitoring zauważył, jak 60-latek podszedł do kasy samoobsługowej, z koszyka wyjął i zeskanował jedynie część produktów. Następnie całą zawartość koszyka przełożył do reklamówki i wyszedł ze sklepu nie płacąc za część towaru. – relacjonuje Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.

Towar w stanie nienaruszonym wrócił na sklepowe półki a zatrzymany 60-latek trafił do komendy.

Pracujący nad sprawą kryminalni ustalili, że ten sam mężczyzna w ostatnich dwóch tygodniach kilkukrotnie odwiedzał sklepy kosmetyczne należące do tej samej firmy zlokalizowane na ulicy Przemysłowej, Lubelskiej i Hrubieszowskiej. Tam również, w ten sam sposób, 60-latek ukradł markowe perfumy, maszynki i wkłady do golenia, kremy oraz inne artykuły kosmetyczne. Wartość poniesionych strat przedstawiciel pokrzywdzonej firmy oszacował na ponad 2 200 złotych. – wyjaśnia rzeczniczka. 

Policjanci podczas przeszukania miejsca zamieszkania 60-latka odzyskali część skradzionych artykułów. Mężczyzna przyznał się do popełnionych czynów. Czeka go rozprawa sądowa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNA ŻYWO! XIII Turniej Bokserski – Memoriał Edwarda Brzostowskiego i Stanisława Minorczyka
Następny artykułDuże przetasowania w Rajdzie Śląska