A A+ A++

Szkolna pedagog oskarżyła samookaleczającą się nastolatkę, że próbuje zwrócić na siebie uwagę, a piątoklasiści grożą rówieśnikom, że “wyruchają im matkę”. – To się dzieje naprawdę – mówi Agnieszka Szulakowska.

Przytulne miejsce w centrum Bielska-Białej, przy ulicy 11 Listopada, jest już świątecznie udekorowane. W rogu pomieszczenia stoi pięknie przystrojona choinka, pod nią leży górą prezentów. To tutaj próby mają uczniowie Bielskiej Szkoły Aktorskiej im. Agnieszki Osieckiej założonej przez reżyserkę Agnieszkę Szulakowską.

Grane w Bielsku-Białej przedstawienie jest oparte na prawdziwych wydarzeniach

Trwa próba przedstawienia “My dzieci z…”, w którym grają nastolatkowie ze szkół z Bielska-Białej oraz okolic. “Zamknij ryj, bo ty nawet ojca nie masz”, “Nikt cię nie będzie chciał, bo jesteś płaska jak deska”, “Po prostu żadnego bolca w życiu nie poczułaś”, “Zamknij ten swój głupi ryj, bo będziemy musieli ci go odrąbać”, “Weź schudnij albo idź się zabić” – mówią aktorzy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW rocznicę 13 grudnia
Następny artykułSport w Jaworznie ma szanse przejść transformację