Zamiast zostawić napiwek ukradł skarbonkę z napiwkami

Kradzież w lokalu gastronomicznym w Dolinie Trzech Stawów. Jeden z klientów postanowił zabrać z baru skarbonkę z napiwkami. Pub zgłosił sprawę na policję i opublikował zdjęcie mężczyzny.

W jednym z lokali gastronomicznych w Dolinie Trzech Stawów doszło do kradzieży. W środę jeden z klientów lokalu Śmigło podszedł do baru i obserwował obsługę. Najpierw poczęstował się woreczkiem suszu z CBD, wykorzystując krótką nieobecność barmanki. Następnie postanowił zabrać skarbonkę z pieniędzmi. To był pojemnik na napiwki, na którym było napisane „zbieramy na rolexa i dom z basenem”. Być może złodziej zasugerował się tym hasłem i stwierdził, że w środku musi być spora suma pieniędzy. Jak mówi właściciel Śmigła, najprawdopodobniej było tam kilkadziesiąt lub maksymalnie 100 zł. – My się z tego śmiejemy, bo to jest nie do pomyślenia. Jak można pójść i ukraść coś takiego – komentuje. W podobnym tonie napisany został post na Facebooku lokalu.

„Witamy kolegę który nie opacznie zabrał skarbonkę na napiwki oraz torebkę z suszem CBD proszony jest o zwrot omyłkowo zabranych rzeczy, jednocześnie chcielibyśmy przekazać temu Panu że mógł powiedzieć że ma problemy to może byśmy mu pomogli, chcemy zaapelować do ludzi którzy znają tego Pana aby porozmawiali z nim bo może kolega potrzebuje pomocy”.

Obsługa dopiero po kilku godzinach zorientowała się, że ktoś wpadł na pomysł zabrania skarbonki. Sprawa została zgłoszona policji, ale właściciel nie liczy na namierzenie złodzieja. Ma nadzieję, że zdjęcie dotrze do sprawcy, jego rodziny lub znajomych i to będzie wystarczająca nauczka na przyszłość.