O sprawie informuje sam Pet Patrol Rybnik, który brał udział we wczorajszej interwencji. Wolontariusze podkreślają na wstępie o trzech psach trzymanych w skandalicznych warunkach.
Pierwszy w rozpadającej się budzie bez podłogi, drugi w czymś, co przypomina wysłużoną zamrażarkę, a trzeci w dziurawej budzie. O braku dostępu do wody nie musimy chyba nawet wspominać. Posesja jest niezamieszkana. Pseudo właściciel pojawia się sporadycznie, psiaki służą wyłącznie jako system alarmowy. Traktowane jak przedmioty – czytamy.
Zobacz także
Na miejsce została wezwana policja.
Ku naszemu zaskoczeniu z radiowozu wysiada również właściciel. Policjant nie widzi podstaw do odebrania zwierząt. Warunki, w jakich przebywają, nie zagrażają ich życiu lub zdrowiu. Pomimo tego, iż policjant nie widzi zaniedbań, decydujemy o interwencyjnym odbiorze zwierząt. Ile zwierząt wcześniej w tym miejscu dokonało żywota? Tego się nie dowiemy. Te trzy psiaki tej zimy nie będą już marzły, nie będą cierpieć i nie będą musieć walczyć o przeżycie. Tę noc spędzą w końcu w godnych warunkach – mówią dalej wolontariusze.
Pet Patrol Rybnik zamierza złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Mamy nadzieję, że w efekcie spotkamy się z właścicielem psów w sądzie. Ktoś taki powinien mieć bezwzględny zakaz posiadania zwierząt – czytamy dalej.
Co na to policja w Żorach, która została „wywołana do tablicy”? Jeżeli chodzi o pierwszą reakcję policjantów – asp. Marcin Leśniak, rzecznik KMP w Żorach nie zaprzecza i nie potwierdza, by mundurowi mieli zbagatelizować sprawę.
Dlaczego w takim razie właściciel zwierząt przyjechał na miejsce razem z policjantami w radiowozie? Okazuje się, że był im już wcześniej znany.
Przed przyjazdem na miejsce mundurowi ustalili, gdzie aktualnie zamieszkuje właściciel posesji i wraz z nim udali się na miejsce interwencji. Mężczyzna potwierdził, iż są to jego psy, lecz w okresie zimowym przebywa pod wskazanym adresem sporadycznie – słyszymy.
Aktualnie psy przewiezione zostały przez mundurowych do żorskiego Azylu dla zwierząt i zapewniona została im opieka weterynaryjna.
—
Pet Patrol Rybnik i policja apelują, byśmy nie przechodzili obok zwierząt, które potrzebują pomocy. To ważne zwłaszcza teraz – podczas mrozów. Zapewnienie ciepła to jedno, druga kwestia dotyczy wody czy żywności.
Pamiętajmy, że zwierzę to nie rzecz, ani też najlepszy prezent… to z pewnością odpowiedzialność! Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę – zaznacza asp. Marcin Leśniak.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS