A A+ A++

Nagranie z sesji wywołało wzburzenie m.in. wśród ustawodawców Partii Republikańskiej. Sam Cleaver wyraził zaskoczenie negatywnymi reakcjami na swoje wystąpienie, mówiąc, że była to gra słowna, za pomocą której chciał podkreślić, że w nowym Kongresie zasiada rekordowa liczba kobiet.

Część parlamentarzystów, głównie konserwatywnych, przypomniała, że w języku łacińskim słowo “amen” nie odnosi się do płci. Republikański członek Izby Reprezentantów Guy Reschenthaler z Pensylwanii zwrócił uwagę, że po łacinie znaczy “niech się stanie”, “niech tak będzie”. Z hebrajskiego także oznacza m.in. “wierność”.

– To nie jest słowo określające płeć. (…) Niestety, dla postępowców fakty nie mają znaczenia. Niewiarygodne – uznał Reschenthaler.

Przewodnicząca Izby Reprezentantów nie chce słów wskazujących na płeć

Jak podkreśla telewizja Fox News, także były republikański szef Izby Reprezentantów Newt Gingrich potępił słowa Cleavera. Uznał to za nowy dowód na to, że Demokraci przesuwają się na lewo i że “zaczęło się radykalne szaleństwo”.

ZOBACZ: “Trump powinien być na zaprzysiężeniu Bidena”. Republikański kongresmen dla Polsat News

Media przypominają, że Demokratka Nancy Pelosi, ponownie wybrana na przewodniczącą Izby Reprezentantów, przedstawiła projekt zasad, które w jej zamyśle mają nadać niższej izbie Kongresu bardziej inkluzywny charakter.

W 45-stronicowym dokumencie proponuje się m.in. zastępowanie zaimków i innych terminów wskazujących na płeć, takich jak “on”, “ona”, “mężczyzna”, “kobieta”, “matka” i “syn”, na słowa neutralne pod tym względem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak przeżyć ferie? „Nie bójmy się nudy, ona potrafi być bardzo kreatywna”
Następny artykułCiepłe kurtki pikowane dla mężczyzn