Co jakiś czas media społecznościowe obiegają zdjęcia posiłków niezadowolonych pasażerów samolotu. W materiałach możemy oglądać niewielkie porcje czy ciekawe odkrycia na talerzach. Jednak doświadczenie jednego ze stewardów tureckiego SunExpress było szczególnie zaskakujące.
Głowa węża w samolocie. Załoga SunExpress oniemiała
Zgodnie z doniesieniami bloga lotniczego “One Mile at a Time” do zdarzenia doszło 21 lipca podczas lotu z tureckiej Ankary do niemieckiego Düsseldorfu. Jeden z członków załogi zaczął jeść posiłek, jednak po kilku kęsach zorientował się, że na talerzu znajduje się nieproszony gość. Między poszczególnymi składnikami dania leżała głowa węża. Nagranie z tego wydarzenia zostało opublikowane w mediach społecznościowych. Turecka linia musi zmierzyć się teraz z poważnymi oskarżeniami.
Szokujące odkrycie w samolocie. Linia lotnicza odpowiada
Dzięki ponad 30-letniemu doświadczeniu w branży lotniczej naszym najwyższym priorytetem jest, aby usługi, które świadczymy w naszych samolotach, były najwyższej jakości, a goście oraz pracownicy mieli komfortowy i bezpieczny lot. Uprzejmie informujemy, że zarzuty i akcje w prasie dotyczące usług gastronomicznych na pokładzie są absolutnie nie do przyjęcia i wszczęto szczegółowe dochodzenie w tej sprawie
– poinformowała linia lotnicza w oświadczeniu. Zarzuty odpiera także Sancak Inflight Services – firma cateringowa, z której usług korzysta SunExpress. Jak twierdzi, zaskakujący dodatek nie mógł pochodzić z ich kuchni ze względu na warunki, w jakich dania są przygotowane. Zdaniem firmy, głowa węża musiała zostać dodana po fakcie.
SunExpress jest główną linią lotniczą, zapewniającą loty czarterowe do Turcji. Twierdzi się, że to nie pierwszy problem na pokładzie jej samolotów. Wcześniej pracownicy zgłaszali odkrycia chrząszczów lub ślimaków w swoich posiłkach.
Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS