Szutrowy Rajd Finlandii, jedna z najszybszych rund mistrzostw świata, stanowi dziewiątą odsłonę kampanii WRC 2023.
To jedna z ulubionych imprez w kalendarzu Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Załoga ORLEN Team nie mogła sobie odmówić startu w tym wyjątkowym klasyku, który będzie ich czwartym występem w tym roku w WRC 2.
Impreza rozpocznie się w czwartek wieczorem od superoesu Harju. W piątek zawodnicy powalczą na dziewięciu odcinkach specjalnych, w sobotę na ośmiu, zaś w niedzielę na finałowych czterech próbach.
Najtrudniejszym dniem będzie bez wątpienia sobota, kiedy to na załogi czeka 160 kilometrów odcinków specjalnych i aż sześć prób o długości powyżej 20 kilometrów. Załoga ORLEN Team powalczy o powtórzenie dobrego wyniku z Estonii, chociaż nie będzie o to łatwo. Na liście zgłoszeń w ich stawce znalazło się 27 duetów, w tym absolutna światowa czołówka.
– Po szybkich trasach Rajdu Estonii przenieśliśmy się na… jeszcze szybsze trasy Rajdu Finlandii. Niesamowita ilość szczytów, zakrętów przechodzących jeden w drugi, ogromne skoki i prędkości. Ogromną rolę będą odgrywały tutaj ustawienia zawieszenia. Myślę, że podczas testów wykonaliśmy dobrą pracę i odrobiliśmy lekcję z zeszłego roku. Do Finów, którzy jeżdżą tymi trasami od lat 70., wciąż możemy trochę tracić, ale damy z siebie wszystko – powiedział Marczyk.
– Trasy w zdecydowanej większości będą raczej szerokie. Tylko krótkie partie będą węższe. Na tym rajdzie wyjątkowo istotne jest zapoznanie z trasą. Musimy tak stworzyć opis, żeby te zakręty mnie nie „straszyły”. Klucz na tym rajdzie jest taki, żeby wiedzieć, gdzie hamować. I my na zapoznaniu musimy to jak najlepiej odczytać. To hamowanie w Finlandii przede wszystkim musi być trafione w punkt. Krótkie i nie wytracające zbyt wiele prędkości. W czwartek ruszamy, ale najtrudniejszym dniem będzie sobota. Jesteśmy gotowi – podsumował kierowca Skody Fabii RS Rally2.
– Siedem dni po zakończeniu Rajdu Estonii jesteśmy już w Finlandii. Te trasy są niesamowite. Długie zakręty, długie szczyty, prędkość powyżej 170 km/h, praktycznie cały czas ten samochód podskakuje. Tak naprawdę trzeba skupić się na tym, aby dobrze trzymać zeszyt, aby on po jakimś skoku nie wypadł. Wszystko dzieje się tutaj bardzo szybko, ale taka jazda daje niesamowicie dużo frajdy – zaznaczył Gospodarczyk.
– Te skoki są nie tylko na prostych odcinkach, ale także w zakrętach. Trzeba na to uważać i dobrze to opisać. Oczywiście jest to też spore wyzwanie dla naszych kręgosłupów. Trzeba się naprawdę skupić na dobrym wykonaniu pracy. Piękne trasy, jeziora, lasy, mnóstwo kibiców – czego chcieć więcej – dodał.
Rajd rozpocznie się oesem Harju, który ruszy w czwartek o godzinie 18:05 czasu polskiego. Zwycięzców poznamy w niedzielę, w okolicach godziny 14:30 po przejechaniu Power Stage Himos-Jämsä 2.
Zapowiedź Rajdu Finlandii 2023
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS